Rally Płońsk
Napisane: sobota, 23 kwi 2005, 16:59Strona 1 z 2
Napisane: sobota, 23 kwi 2005, 16:59Napisane: sobota, 23 kwi 2005, 17:21mialem nadzieje wystartowac, zwlaszcza ze moj pilot pochodzi z plonska, ale wybieram jednak zawody na 1/4 mili... 1 maja jakby kogos to interesowalo. wiecej info www.sss.org.pl
Napisane: sobota, 23 kwi 2005, 17:42Proszę Cię nie porównuj jakiegokolwiek KJSa z wyścigami na 1/4 mili.
Na zwykłym KJSie bardziej liczą się umiejętności kierowcy niż w takich zawodach zwanych Mistrzostwami Polski
Na zwykłym KJSie bardziej liczą się umiejętności kierowcy niż w takich zawodach zwanych Mistrzostwami Polski
Napisane: sobota, 23 kwi 2005, 18:10Bero : Twój pilot tyko pochodzi z Płońska czy też mieszka w Płońsku 
Jeśli tak to czemu Go nie znam 
A tak w ogóle to serdecznie zapraszam wszystkich na mój "domowy"rajdzik Próby jak zwykle będą fajne tzn. szybkie i proste w nawigacji. W tamtym roku jechałem jako pilot i bardzo mi się podobało, w tym "posędziuję" sobie trochę i pokibicuję kumplom z Płońska Boję się tylko że z frekwencją może być nie najlepiej , tak jak ostatnio 
Ludzieeeeee 
Zgłaszać się
www.ak-centrum.pl - tu znajdziecie wszelkie info
Jeśli tak to czemu Go nie znam
A tak w ogóle to serdecznie zapraszam wszystkich na mój "domowy"rajdzik
Próby jak zwykle będą fajne tzn. szybkie i proste w nawigacji. W tamtym roku jechałem jako pilot i bardzo mi się podobało, w tym "posędziuję" sobie trochę i pokibicuję kumplom z Płońska Boję się tylko że z frekwencją może być nie najlepiej , tak jak ostatnio Ludzieeeeee Zgłaszać się
www.ak-centrum.pl - tu znajdziecie wszelkie info
Napisane: niedziela, 24 kwi 2005, 00:38pochodzi z plonska i jeszcze niedawno mieszkal. nazywa sie piotrek, znany jako gutek...
sebo, rozumiem ze dla ciebie wyscigi na 1/4 mili to glupota, naprawde rozumiem, ze mozesz miec takie zdanie i w pelni to szanuje. ale uwierz ze wole jednak pojechac na 1/4 mili niz na kjs... mimo ze dawno w zadnym nie jechalem...
sebo, rozumiem ze dla ciebie wyscigi na 1/4 mili to glupota, naprawde rozumiem, ze mozesz miec takie zdanie i w pelni to szanuje. ale uwierz ze wole jednak pojechac na 1/4 mili niz na kjs... mimo ze dawno w zadnym nie jechalem...
Napisane: niedziela, 24 kwi 2005, 10:17Sebo1980 napisał(a):Proszę Cię nie porównuj jakiegokolwiek KJSa z wyścigami na 1/4 mili.
Na zwykłym KJSie bardziej liczą się umiejętności kierowcy niż w takich zawodach zwanych Mistrzostwami Polski
no patrz a czlowiek, ktory czesto wygrywa w kjsach organizowanych przez ak.polski z pewnoscia pojedzie na 1/4 mili, by samemu wystartowac i patrzec na wyniki samochodow, ktore wczesniej przygotowywal.
Napisane: wtorek, 26 kwi 2005, 00:33Buncol: I dokładnie o to chodzi!
Człowiek pojedzie oglądać wyniki SAMOCHODÓW - bo to jest tylko i wyłącznie wyścig zbrojeń sprzętowych.
Dla kierowcy bardziej nobilitujący jest puchar z KJS, niż nawet mistrzostwo Polski na ćwierćmili.
Ja osobiście lubię pooglądać te zawody, ale tylko w hardcoreowej wersji amerykańskiej. Byłem na zawodach w Polsce dwa razy - pierwszy i ostatni. Dres, dresa, dresem pogania - w rytm umca umca - a wieś się bawi niczym na odpuście. Zajebiści mistrzowie kierownicy zaś głównie zastanawiają się, kto czym dopasł furę i gdzie takie szpeje kupić - no bo w sumie taktyki specjalnie przygotowywać nie muszą. Tę wszak od małego ćwiczyli na wszelkich światłach. Zresztą na koszt rajdowców - przecież przez takich bałwanów "profesjonalna" prasa do dziś pisze o tym, jacy to ci "rajdowcy" są nienormalni, że sobie wyścigi po miastach urządzają...
Człowiek pojedzie oglądać wyniki SAMOCHODÓW - bo to jest tylko i wyłącznie wyścig zbrojeń sprzętowych.
Dla kierowcy bardziej nobilitujący jest puchar z KJS, niż nawet mistrzostwo Polski na ćwierćmili.
Ja osobiście lubię pooglądać te zawody, ale tylko w hardcoreowej wersji amerykańskiej. Byłem na zawodach w Polsce dwa razy - pierwszy i ostatni. Dres, dresa, dresem pogania - w rytm umca umca - a wieś się bawi niczym na odpuście. Zajebiści mistrzowie kierownicy zaś głównie zastanawiają się, kto czym dopasł furę i gdzie takie szpeje kupić - no bo w sumie taktyki specjalnie przygotowywać nie muszą. Tę wszak od małego ćwiczyli na wszelkich światłach. Zresztą na koszt rajdowców - przecież przez takich bałwanów "profesjonalna" prasa do dziś pisze o tym, jacy to ci "rajdowcy" są nienormalni, że sobie wyścigi po miastach urządzają...
Napisane: wtorek, 26 kwi 2005, 00:47i tu się zgadzam w 100%!!!!!!!
Napisane: wtorek, 26 kwi 2005, 13:50Słyszałem ze w Płońsku są fajne szybkie trasy? Wiecie cos na ten temat?
Napisane: środa, 27 kwi 2005, 00:42Podaję linki do galerii zdjęć z ostatniego Rally Płońsk 2004
Pzdr
http://www.ak-centrum.pl/2004/zdjecia/7 ... /index.htm
http://www.rally1.pl/plonsk_2004/index.htm
http://www.ak-centrum.pl/2004/zdjecia/7 ... /index.htm
http://www.rallyonline.pl/pokazgaleria1 ... 6144120141
http://www.ak-centrum.pl/2004/zdjecia/7 ... /index.htm
http://www.ak-centrum.pl/2004/zdjecia/7 ... /index.htm
Pzdr
http://www.ak-centrum.pl/2004/zdjecia/7 ... /index.htm
http://www.rally1.pl/plonsk_2004/index.htm
http://www.ak-centrum.pl/2004/zdjecia/7 ... /index.htm
http://www.rallyonline.pl/pokazgaleria1 ... 6144120141
http://www.ak-centrum.pl/2004/zdjecia/7 ... /index.htm
http://www.ak-centrum.pl/2004/zdjecia/7 ... /index.htm
Napisane: środa, 27 kwi 2005, 17:07
Pozdrowienia dla tej załogi
Napisane: środa, 27 kwi 2005, 17:19OT
Wons a co Ci zrobili?
Wons a co Ci zrobili?
Napisane: środa, 27 kwi 2005, 17:54Albert : AK-Centrum z tego co wiem robi jedne z szybszych prób w okolicy - chwała IM za to, co jest pewnie także zasługą Sebo1980 - POZDRO , chociaż nijak się to ma do tras w takim np. Tomaszowie Maz. Ja jechałem w tamtym roku na prawym jak (nie)widać na powyższej fotce i bardzo mi się podobało, no może oprócz zakręconej próby w Załuskach
PawelRally: Pewnie Wons kręcił sobie jakieś krzaczory a my mu wjechaliśmy w kadr
, chociaż nijak się to ma do tras w takim np. Tomaszowie Maz. Ja jechałem w tamtym roku na prawym jak (nie)widać na powyższej fotce i bardzo mi się podobało, no może oprócz zakręconej próby w Załuskach
PawelRally: Pewnie Wons kręcił sobie jakieś krzaczory a my mu wjechaliśmy w kadr
Napisane: środa, 27 kwi 2005, 18:02Przeciez ta próba w zaluskach nie była az taka pokrecona. Tez jechalem jako pilot i jakos sie udalo .
Wynik sklada sie na zaloge i samochod
to pierwsze to przecierz kierowca i pilot. Ten umyslowy tez sie musi czasem czyms wykazac
Pozdrawiam
.
Wynik sklada sie na zaloge i samochod
to pierwsze to przecierz kierowca i pilot. Ten umyslowy tez sie musi czasem czyms wykazac
Pozdrawiam
Napisane: środa, 27 kwi 2005, 19:32[quote="Sebo1980"]Przeciaerz ta próba w zaluskach nie była az taka pokrecona. Tez jechalem jako pilot i jakos sie udalo .
Wynik sklada sie na zaloge i samochod
to pierwsze to przecierz kierowca i pilot. Ten umyslowy tez sie musi czasem czyms wykazac
Pewnie że tak, zgadzam się w 100 %, chciałem tylko powiedzieć że to była "najgorsza" z prób na tym KJSie, ale sa takie KJSy gdzie byłaby to "najlepsza" w sensie najfajniejesza próba
Nawiązując do tegorocznej edycji, dużo jest już zgłoszeń
.
Wynik sklada sie na zaloge i samochod
to pierwsze to przecierz kierowca i pilot. Ten umyslowy tez sie musi czasem czyms wykazac
Pewnie że tak, zgadzam się w 100 %, chciałem tylko powiedzieć że to była "najgorsza" z prób na tym KJSie, ale sa takie KJSy gdzie byłaby to "najlepsza" w sensie najfajniejesza próba
Nawiązując do tegorocznej edycji, dużo jest już zgłoszeń