przez żółtodziób » czwartek, 2 paź 2003, 10:55
ja wprawdzie nigdzie nie startuję, ale z tego co zauważyłem kluczowe przy kupnie fotela jest jego dopasowanie, żeby w d... nie był luźny, marka to sprawa drugo jeśli nie trzeciorzędna... No, ale do tej pory nie miałem okazji próbować foteli przy prędkościach większych niż te które rozwija się normalnie w ruchu miejskim więc może jest oś o czym nie wiem...