Fiesta R5

Wszystko o rajdówkach "od środka" :)

Moderator: SebaSTI

Fiesta R5

Postprzez Glaniu » środa, 29 sty 2014, 22:01

Czy to tylko przjęzyczenie Kajta czy fiesta posiada centralny dyfer https://www.youtube.com/watch?v=ybN_RXAedVw#t=88
Glaniu
N3
 
Posty: 211
Dołączył(a): niedziela, 10 sty 2010, 18:42


Re: Fiesta R5

Postprzez buczu » piątek, 31 sty 2014, 09:37

:shock:
Moze się mylę, ale każde auto 4x4 ma centralny dyfer.
Avatar użytkownika
buczu
N1
 
Posty: 60
Dołączył(a): niedziela, 28 sty 2007, 22:27

Re: Fiesta R5

Postprzez hubertus_89 » piątek, 31 sty 2014, 11:03

fiesta S2000 nie ma (mówił to kiedyś hirvonen w debiucie tym autem)
Avatar użytkownika
hubertus_89
N1
 
Posty: 86
Dołączył(a): niedziela, 6 lis 2011, 18:18

Re: Fiesta R5

Postprzez uxon » piątek, 31 sty 2014, 12:01

To jak tam jest rozwiazane przenoszenie napedu miedzy osiami?
uxon
N1
 
Posty: 51
Dołączył(a): wtorek, 25 cze 2013, 11:39

Re: Fiesta R5

Postprzez hubertus_89 » piątek, 31 sty 2014, 13:28

http://autokult.pl/2012/09/28/peugeot-2 ... se-rajdowa

tu jest napisane, że peugeot nie ma centralnego dyfra.
Avatar użytkownika
hubertus_89
N1
 
Posty: 86
Dołączył(a): niedziela, 6 lis 2011, 18:18

Re: Fiesta R5

Postprzez żółtodziób » piątek, 31 sty 2014, 14:53

uxon napisał(a):To jak tam jest rozwiazane przenoszenie napedu miedzy osiami?


Spięte na sztywno. To trochę moim zdaniem "naciągane" rozwiązanie. Na szuter czy śnieg OK, ale na asfalcie takie auto będzie bardziej nerwowe niż gdyby jednak miało dyfer centralny, zmniejszy się również zywotność mechanizmów, co jednak w przypadku aut wyczynowych wielkiego znaczenia nie ma, bo i tak nie można tu mówić o jakiejkolwiek rozsądnej żywotności. Z punktu widzenia funkcjonalności to jednak 2 dyfry są dopuszczalne i stosowane już od dość dawna (Citroen BX 4TC miał tylko dwa dyfry jako pierwszy zdaje się), tyle że nie tak powszechnie jak teraz. Mimo zastrzeżeń, o których tutaj napisałem taki układ działa w zasadfzie normalnie, różnica w prędkości obrotowej przedniej i tylnej osi jest minimalne w porównaniu z różnicą w prędkosci obrotowej lewego i prawego koła tej samej osi, więc jako - tako mozna sie obejść bez centralnego dyfra.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Fiesta R5

Postprzez uxon » piątek, 31 sty 2014, 15:31

Jezeli rzeczywiscie jest na sztywno, to na asfalcie w ciasnych winklach taki samochod powinien jechac gorzej niz oska.
uxon
N1
 
Posty: 51
Dołączył(a): wtorek, 25 cze 2013, 11:39

Re: Fiesta R5

Postprzez MSG Racing » piątek, 31 sty 2014, 16:24

A nowa generacja WRCów to nie ma sztywnego centralnego dyfra? Jak mnie pamieć nie myli to własnie WRC 1.6T też mają.
Te auta mają tak zrobione pozostałe dyfry i zawieszenie że brak centralnego nie robi wielkich problemów.
"Rally is not a crime" Polska - FB

"Żyję po to, by być najlepszym. Właśnie dlatego zrezygnowałem z prywatnego, osobistego życia" - Ayrton Senna czerwiec 1986

http://www.ganczarczykrally.com

Antyradio -"Liczą się nieliczni"
Avatar użytkownika
MSG Racing
S2000
 
Posty: 3650
Dołączył(a): poniedziałek, 25 lip 2005, 17:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Sosnowiec

Re: Fiesta R5

Postprzez żółtodziób » piątek, 31 sty 2014, 18:35

Tak, nowa generacja wurców też ma tylko dwa dyfry. Sam się zdziwiłem jak o tym usłyszałem, ale tak własnie jest.

@ uxon - jeśli masz na myśli nawroty to jest to kwestia odpowiedniego operowania ręcznym. Żeby nie przenosiła się siła hamowania na przednie koła przód i tył jest odłączany sprzęgłem, ale nie wiskotycznym ani haldexopodobnym tylko "zerojedynkowym". Zaciągając ręczny zostaje napęd tylko na przód, identycznie zresztą to działało w starych wurcach, też tylny napęd był odpinany, tyle, że przy pomocy aktywnego centralnego dyfra. Trzeba zwolnić rękaw w odpowiednim momencie i w takim wypadku brak centralnego dyfra może nawet pomóc, zadziała jak szpera 100%, mniej pary pójdzie w gwizdek niż gdyby centralny dyfer jednak był. W przypadku ciasnych zakrętów, ale pokonywanych bez podpierania się ręcznym rzeczywiście jest problem, tył może ostro wyskakiwać na bok, tym bardziej,że jest lekki. Mozna to jednak skompensować ustawieniami tego co zostało, można słabiej spiąc tylny dyfer to więcej mocy pójdzie na koło, które ma mniejszą przyczepność i nawet jak "przekręci" to nie spowoduje, że tył ostro zarzuci. Oczywiście to trochę marnotrawstwo energii, dlatego tak czy owak lepiej jeśli centralny dyfer jednak jest (nawet mocno spięty), ale nie koniecznie taki dwudyfrowy samochód musi jechać jak pijany, gorzej niż ośka. Na pewno będzie gorszy niż 3-dyfrowiec, ale nie jest powiedziane, ze musi być jakiś dramat.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz


Powrót do Mechanika rajdowa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron