przez Mars » sobota, 18 wrz 2010, 16:58
Miałem skręcaną Kałużę w swoim poprzednim CC i szczerze to nie polecam. Kosztuje co prawda połowę tego co nowa klatka np. u Treli czy Kozaka, ale teraz bym już Kałuży nie kupił tylko dołożył do porządnej klatki. To inwestycja po 1 na długi czas i jednorazowa, po 2 to bezpieczeństwo. Teraz jak będę kiedyś klatkował Seja to tylko nowa klatka wchodzi w grę. I Tobie też tak polecam. Do KJS'ów ujdzie auto bez klatki, a jak planujesz iść wyżej to po 1 porządna klatka jest WSKAZANA, a po 2 ... skoro ma to nastąpić za jakiś czas to lepiej dozbierać i zrobić to PORZĄDNIE.
A za 2 tysie to zrobić sobie ładną nową i porządną klateczkę u jednego z powyższych Panów. Widziałem ich klatki i POLECAM.
3xFSO + 1xFSM + na jesieni jakieś E36
