dlaczego H-grupa z N-ek???

Wszystko o rajdówkach "od środka" :)

Moderator: SebaSTI

dlaczego H-grupa z N-ek???

Postprzez boczo » piątek, 11 kwi 2003, 00:15

moze to i totalnie glupie zapytanie ale dlaczego H-grupe(glownie chodzi mi tu o nasze GSMP) robi sie na zasadzie wymiany tlokow i paru innych rzeczy oraz zdejmowaniu zwezki z turbinki w autach N-grupowych a nie z WRC??? przeciez 500-600 koni +elektronika+ aktywne dyfry moim zdaniem nie daly by najmniejszych szans miskowi Naczelnika.....
Avatar użytkownika
boczo
N2
 
Posty: 103
Dołączył(a): czwartek, 1 sie 2002, 22:20
Lokalizacja: chicago


Postprzez Wilu » piątek, 11 kwi 2003, 00:45

myślę, że przyczyna jest prozaiczna - finanse :) pozdrawiam
Avatar użytkownika
Wilu
N4
 
Posty: 2488
Dołączył(a): sobota, 4 sty 2003, 23:40
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez żółtodziób » sobota, 12 kwi 2003, 11:13

Nie znam dokładnych przepisów grupy H, ale czytałem wypowiedź Stańcy w Auto Sporcie z której wynikało że przepisy faworyzują taczki składane garażową metodą. Stańcy dociązyli Porschaka bandyckim, 200kilogramowym balastem, gdyby mial toporniejszy sprzęt mógłby jeździć bez balastu. Nie wiem dokładnie na czym sprawa polega, ale wygląda mi na to że nie ma sensu pakowanie dużej kasy w drogi sprzęt bo i tak go dociążą...

Poza tym stwierdzenie ze to są Nki to lekka przesada, to są Agrupy, tyle że mocno podstarzałe. Oczywiscie trochę bardziej "plastikowe" ale mechanicznie bardzej zawansowane od Ngrup.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez boczo » niedziela, 13 kwi 2003, 03:41

to zalezy..........rozmawialem z mechanikami Mariusza Steca, mowili ze do wyscigoow pod gorke wkladaja kute tloki, inne zawory, wieksza pompe paliwa i sciagaja zwezke i tak mamy H-grupe w budzie ktora normalnie jezdzi w RSMP w grupie N
Avatar użytkownika
boczo
N2
 
Posty: 103
Dołączył(a): czwartek, 1 sie 2002, 22:20
Lokalizacja: chicago

Postprzez żółtodziób » niedziela, 13 kwi 2003, 11:18

zapomniałem dodać: większość H-grup. Nie wiem jak Stece robią swoje H-grupy, ale podejrzewam że Dytki swojego Miśka będą robić tak żeby dało radę go z powrotem na Nkę przerobić. Polska H-grupa to w ogóle garażownictwo, przechowalnia aut z utraconą homologacją, ogólnie jak by się przypatrzeć Lancerowi Naczelnika to takiego dziwadła w całej Europie nie znajdziesz... Składanka wszystkich ewolucji Lancera od 4 do 6... Widziałem wyścigi górskie we Włoszech, tam dopiero jeździ profesjonalny sprzęt, fakt że też czasem stary, ale nie sa to samoróby ale profesjonalne auta.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez boczo » niedziela, 13 kwi 2003, 22:38

a gdzie mozna znalezc fotki/filmy/info z wyscigoow po gorke ktore sie odbywaja w Europie???
Avatar użytkownika
boczo
N2
 
Posty: 103
Dołączył(a): czwartek, 1 sie 2002, 22:20
Lokalizacja: chicago

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 14 kwi 2003, 20:31

raz widziałem to na DSFie i szczęka mi opadła jak zobaczyłem ten sprzęt. Fakt że już nienowy, ale była tam czteronapędowa Alfa 155 w wersji wyczynowej , jakieś wurce z pozdejmowanmi zwężkami, nawet szuflady tam jeździły. A u nas najbardziej rozwinięty wózek to składak Kościuszki. W necie nic nie znalazłem. Spróbuj przez Kazę, jak tam nie znajdziesz to już doupa... Wpisz Targa Florio (o ile dobrze pamiętam chyba o to chodziło), sam też spróbuję to zassać.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez żółtodziób » czwartek, 8 maja 2003, 12:37

Wracając do tematu to właśnie dorwałem dane nt. Evo 6 Naczelnika i szczeka mi opadła... Jezu, ale zacofane auto... Nie jest to nic innego jak przerośnięta Nka... Na początek moc: 580 KM to niby dużo, ale biorąc pod uwagę że NIE MA ŻADNEJ ZWĘŻKI i że doładowanie wynosi 2,0 bara to takie coś można zrobić nawet w garażu... Włożyć kute tłoki i przeprogramować kompa... Saab Eklund osiąga 650 KM ze zwężką 45mm... 2.0 bara to Nki też mogą osiągnąć, żaden wyczyn... Wurce ciągną do 2,5 bara...

Druga rzecz to masa: 1340 kg... Evo 6 grupy N od Steca waży 1360, wygląda na to że różnią się tylko tym że Nka musi mieć kanapę z tyłu a z h-grupy ją wywalili... Zreszta np. auto Gabrysia waży 1310 kg i ma tylną kanapę, to dowód na to że można nawet w ramach przepisów gr. N zejść z masy dużo więcej... Taki H grupowy potwór nie powinien ważyc więcej niż 1100, góra 1150 kg. Gdyby był na prawdę profesjonalnie zrobiony to śmiem twierdzić ze poniżej tony można zejść... około 1250 kg ważył fabryczny evo6 grupy A. a musial być on lepiej wyspawany niż taka h-grupa i całe poszycie oraz oszklenie musiał mieć takie jak w serii, czyli z blach stalowych o takiej samej grubości... Wywalmy teraz obie klapy, wszystkie błotniki, dach, wszystkie szyby i wstawmy o 50-70% lżejsze elementy... jak nic można oszczędzić przynajmniej 100 kg... Pomijam tutaj już słabsze obspawanie...

Zawieszenie: patrząc jak wysoko postawiony jest ten lancer to żadnej ingerencji w geometrię nie było, stoi dwa razy wyżej niż A-grupowy fabryczny Evo6 w wersji asfaltowej, zmienione zostały sprężyny i amortyzatory, ale tyle w Nce też wolno zrobić.

to zamo szpery. Są oczywiście mechaniczne i podobnie jak w grupie N tylko z przodu i z tyłu, central jest "luźny"... Mniemam że to te same szpery co w N grupie...

Gdyby z WRC, nawet ze specyfikacji 97 zdjąć zwężkę i przeprogramować na moc 550-600 KM to Naczelnik nie miałby czego szukać. Mniejsza masa i aktywne dyfry zrobiłyby swoje. Nowsze wurce pewnie nawet ze standardowymi mocami byłyby szybsze... No, ale jak kasy brak to trudno wymagać zeby Naczelnik sobie wurca zbudował. Żałosne tylko ze takie auto jest najlepsze w Polsce w Wyścigach Górskich, to dowodzi wielkości kryzysu jaki dopadł sport motorowy w naszym zadupiu...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz


Powrót do Mechanika rajdowa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron