Kuba M. napisał(a):To jest ciekawe. Wręcz zastanawiające, no i pokazuje, że warto znać dokładną charakterystykę swojego silnika
dokładnie... dlatego tak cenne są pomiary na hamownii po każdej przeprowadzonej modyfikacji.. podawane przez producentów akcesoriów wyniki (pomijam to że w większości przypadków nieprawdziwe) odnoszą się tylko do mocy maksymalnej..
przykład z życia: seryjna impreza z wydechem 3-calowym ma wzrost mocy max. o 3-4KM, ale prawie w całym zakresie obrotów średnich i niskich jest do 25Nm straty!! na pewno lepiej nie będzie jeździć na takim wydechu
..
bo nie wszystko jest takie proste, jak być powinno...
większość rzeczy da się wyliczyć z prostych wzorów matematycznych tylko trzeba usiąść na 2 minuty i wyciągnąć wnioski z obliczeń.. wszystko układa się w logiczną całość jeśli tylko wyjdziemy z założenia (udowodnionego wzorem) że za przyspieszenie odpowiada przebieg
momentu na kołach, a nie wartości maksymalnej mocy czy maksymalnego momentu obrotowego na silniku