moc w aucie

Wszystko o rajdówkach "od środka" :)

Moderator: SebaSTI

Postprzez schwepes » sobota, 12 lut 2005, 11:42

ramon napisał(a):Prawde mówiąc nie myślałem o przeróbkach po których moc będzie ok.80KM,z prostej przyczyny-brak dużej kasy. Nastawiam się raczej na dobry zawias,i na silnik za dużo nie zostanie.Więc chodziło mi o podniesienie mocy,tak ok.10-15KM,i o takie modyfikacje które tak dużo nie kosztują,bo chyba podniesienie mocy do ok.80KM,nie mówiąc już o ponad 100 dużo,dużo kosztuje.Dzięki na każde info,narka


Opcja 1: mając trochę wiedzy można by samemu pogrzebać w głowicy, kupić wałek za kilka stów, ewentualnie dojdzie jeszcze kilkadziesiąt złotych za jakieś planowanie głowicy czy szlify gniazd i już by coś z tego mogło być. Natomiast to nie jest dobra opcja jeśli to jest twój pierwszy silnik, bo można więcej zepsuć niż poprawić ;).

Tutaj pewnie przydałoby się przestrojenie ECU, a najtańsza opcja to jakiś piggy back za 450-600zł, ewentualnie konwersja na gaźnik (2 gaźniki :twisted: ) za 500zł + kilka stów za kolektor.

Opcja 2: "góra" od 1.2 MPI, czyli głowica (130-250zł), kolektor z listwą, wtryskami i czunikami (100-250zł), pompa paliwa (200zł??), wiązka (200zł??), ECU (???), robocizna (???). Najlepiej by było znaleźć to wszystko razem niż kupować od różnych osób, to cena na pewno byłaby niższa. Głowica wchodzi podobno bez żadnych przeróbek.

efekt: +10KM z minimalnie lepszym dołem i dużo lepszą górą.
Obrazek

Opcja 3: silnik 1.2 MPI (1400-2000zł) + włożenie, podpięcie wiązki itp. (???). Oczywiście najlepiej znaleźć ten najmocniejszy silnik czyli z Punto 75 (75KM).

Jak wygląda sprawa montażu konkretnych silników, czy wszystko pasuje bez przeróbek itp. to już musisz pytać/szukać np. na centomanii. Bo temat był wielokrotnie przerabiany.
Avatar użytkownika
schwepes
A6
 
Posty: 1209
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 22:13
Lokalizacja: Kraków


Postprzez Buncol » sobota, 12 lut 2005, 12:46

Najlepsza opcja dla kjsowego seja wg. mnie jest 1.2 16v N/A. Wyjsciowo mamy stosunkowo duza moc. Mozna smialo wyciagnac ponad 100km. Turbo w CC do KJSu to bez sensu. Nie dosc, ze przenosza nas do wyzszej klasy, to jeszcze jest ryzyko laga, a lepiej miec np. 110 km n/a niz 110km turbo. SPrezarka jest dorbrym rozwiazaniem jesli cchemy miec 140km cc/sc. Tylko po co tyle komu w kjsie?
Obrazek
Buncol
A6
 
Posty: 1151
Dołączył(a): wtorek, 5 paź 2004, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Mechanika rajdowa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość