przez prezes-tk » czwartek, 14 cze 2007, 22:35
Może faktycznie w KJS-ach są to rzeczy zbędne, ale padło pytanie więc dołączam swoją odpowiedź:
Kilka lat temu producent amortyzatorów MONROE reklamował szeroko śruby z mimośrodem, którymi zastępowało się oryginalne śruby w połączeniu McPhersona ze zwrotnicą. Poprzez obracanie tych śrub można było w pewnym zakresie (i to wcale niemałym) regulować kąt pochylenia koła.
Sam ich używam i jestem bardzo zadowolony, mają tylko jedną wadę: po jakimkolwiek rozłożeniu zawiasu, nie da się złożyć tak, aby geometria była jak przed rozłożeniem, nawet biorąc pod uwagę znaczki na łbach śrub.
Czy są one dostępne dzisiaj, nie wiem. Nie były drogie, ale też nie tak tanie, więc może gdzieś zalegają w magazynach. Na pewno lepsze to niż robienie fasolek w amorach lub przespawywanie otworów.
Pozdrawiam
Prezes-tk
www.pensjonatrafa.ta.pl