Chyba że jest nietypowa, jak np. klatka w Felicji której tylne elementy mocujące ("podstawki") są tylko przyspawane a nie przykręcane, ponieważ jest to fizycznie niewykonalne (śruby blokowały by się o sprężynę, ponieważ klatka jest przyspawana do 'kielichów'). Wtedy musi być zgodna z homologacją pojazdu.
no wlasnie nie wiem czy pan joziu da rade, bo przy pierwszym BK przed pierwszym rajdem auto przechodzi badanie i wymagana jest faktura na rury i zaswiadczenie od spawacza z papierami.No chyba ze sie myle.
a przykladowo, jak sam bym robil, zaswiadczenie na rury bede mial, ale od spawacza, jesli sam robie to moge opowiedziec o zalaczniku J sedziemy, i wtedy bedzie wiedzial ze jest zrobiona dobrze.
musisz miec papier od pana Jozia ze skonczyl zawodowe spawalnicza i ze zespawal te rurki na ktore oczywiscie masz fakturki tak jak go uczyli , a w rzeczywistosci idziesz do pana Jozia dajesz mu flache pokazujesz co zrobiles i masz papier
Kurs spawacza to ok 1000zł, więc w gruncie rzeczy każdy może go sobie wyrobić i na pewno znajdziesz kogoś kto właśnie za przysłowiową "flaszkę" da ci papier.
Tylko lepiej żeby taka klatka była dobrze pospawana, bo widziałem jak na BK samochód nie przeszedł bo miał coś ze spoiną w okolicy głównego pałąka. Na BK mają takie lusterka na giętkich uchwytach więc są w stanie obejrzeć spoinę na całym obwodzie.