Citroen C4 WRC Loeb/Elena - Rally Monte Carlo 2008

rajdowe i nie tylko... ale lotnicze, to raczej nie tu ;-)

Moderator: SebaSTI

Re: Citroen C4 WRC Loeb/Elena - Rally Monte Carlo 2008

Postprzez Zoe » środa, 27 sty 2016, 10:12

Powiedz mi taką rzecz... Na co dzień pracujesz jako zegarmistrz, nanotechnolog, nanochirurg, a modelarstwem zajmujesz się dla odskoczni od pracy z małymi elementami? :P

Miło się patrzy na to co budujesz!
Avatar użytkownika
Zoe
A5
 
Posty: 658
Dołączył(a): niedziela, 6 wrz 2009, 02:00


Re: Citroen C4 WRC Loeb/Elena - Rally Monte Carlo 2008

Postprzez Mad Max » środa, 27 sty 2016, 11:00

Dzięki za dobre słowo. Niestety żaden z wymienionych przez ciebie zawodów nie jest przez mnie uprawiany bo moje zajęcie zawodowe związana jest z pracą na komputerze.
Te model które wam przedstawiam czy też buduję wcale nie są takie małe jak by się wydawało, przeciętne wymiary to dł.18cm szer.8cm i wys.6cm dlatego podkreślałem wielokrotnie że każdy jest w stanie taki model zbudować, i z każdym kolejnym modelem "warsztat" się poprawia - moje pierwsze skorupki wyglądały tragicznie. Faktem jest natomiast że jest to świetna odskocznia od dnia codziennego bo człowiek skupia się na czymś innym niż problemy dnia codziennego. Żeby było śmieszniej to moja żona twierdzi że gdybym nie był takim cholerykiem to modele wychodził by mi jeszcze lepiej.
Niedługo galeria ukończonego modelu
Avatar foto. by Marcin Kaliszka
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - RAJDY!!! i nie zmienia się nic

http://www.modelowanie.fora.pl
Na warsztacie:

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Mad Max
S2000
 
Posty: 4515
Dołączył(a): poniedziałek, 16 paź 2006, 11:50
Lokalizacja: Celestynów/Warszawa

Re: Citroen C4 WRC Loeb/Elena - Rally Monte Carlo 2008

Postprzez posejdon » środa, 27 sty 2016, 17:40

Kiedyś w "WRC" był artykuł o tym jak, krok po kroku, zbudować taki model. Opis był na przykładzie 206 WRC Tamiyi. Wynika z niego (i z moich doświadczeń również), że zbudowanie takiego modelu przez dorosłego i w miarę sprawnego fizycznie i psychicznie człowieka nie jest jakimś szczególnym wyczynem i raczej każdy z nas powinien sobie z tym poradzić. W zasadzie dzisiejsze modele do sklejania często są tak wysokiej jakości, że można porównać ich budowę do budowania z klocków.
Cała sztuka polega natomiast na tym aby model taki, po ukończeniu, dawał złudzenie obiektu rzeczywistego. To jest bardzo trudne zadanie i to pochłania najwięcej czasu.
Jeśli jednak przymknąć oko na duperele, których w gruncie rzeczy nie widać po skończeniu modelu to jego budowa może być całkiem fajną i relaksującą zabawą na weekend. A uczucie, gdy nasz gotowy produkt stawiamy na półeczce - bezcenne :D
Jestem Kubicomaniakiem!
Avatar użytkownika
posejdon
A5
 
Posty: 718
Dołączył(a): wtorek, 13 paź 2009, 21:21
Lokalizacja: Bródno

Re: Citroen C4 WRC Loeb/Elena - Rally Monte Carlo 2008

Postprzez Mad Max » czwartek, 28 sty 2016, 11:56

posejdon napisał(a): W zasadzie dzisiejsze modele do sklejania często są tak wysokiej jakości, że można porównać ich budowę do budowania z klocków.
Dokładnie tak jest bo instrukcje dołączane do modeli są podobne do tych od klocków - tu mały przykład
http://www.mojehobby.pl/products/Subaru ... 1999.html#

posejdon napisał(a):Cała sztuka polega natomiast na tym aby model taki, po ukończeniu, dawał złudzenie obiektu rzeczywistego. To jest bardzo trudne zadanie i to pochłania najwięcej czasu.
Jeśli jednak przymknąć oko na duperele, których w gruncie rzeczy nie widać po skończeniu modelu to jego budowa może być całkiem fajną i relaksującą zabawą na weekend. A uczucie, gdy nasz gotowy produkt stawiamy na półeczce - bezcenne :D
To żeby model przypominał to co jest w rzeczywistości jest zazwyczaj największym celem każdego modelarza a czytając różne fora wiem że "lotnicy" doszli w tej dziedzinie to poziomu abstrakcji. Nie od razu można budować tak ładne model, od czegoś trzeba zacząć - ja swój pierwszy model zbudowałem jak miałem z 8lat - był to MIG-21 sklejony za pomocą małego nożyka kuchennego, pilnika do paznokci i lakieru do paznokci podwędzonego mojej mamie :lol: model był nie pomalowany i wyglądał strasznie, ale byłem z niego dumny, późniejsze modele nie były wcale lepsze i jakoś nastąpiła przerwa w klejeniu... może dlatego tak łatwo wróciłem do tej pasji - dlatego jak tylko zobaczyłem że są modele do sklejania związane z rajdami to bez żadnego wahania kupiłem Subaru Impreze WRC Monte Carlo 98 mimo że nie miałem zadnych rzeczy żeby ją złożyć... i dalej już to jakoś idzie, a gratów i modeli w szafie czeka na złożenie coraz więcej, żona tylko czasem krzyczy że kupuje kolejne, po czym na urodziny sam mi coś prezentuje :lol:
Avatar foto. by Marcin Kaliszka
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - RAJDY!!! i nie zmienia się nic

http://www.modelowanie.fora.pl
Na warsztacie:

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Mad Max
S2000
 
Posty: 4515
Dołączył(a): poniedziałek, 16 paź 2006, 11:50
Lokalizacja: Celestynów/Warszawa

Re: Citroen C4 WRC Loeb/Elena - Rally Monte Carlo 2008

Postprzez Mad Max » środa, 17 sie 2016, 11:26

Po każdym warsztacie przychodzi czas na galerię końcową modelu, nie będę tworzył do tego celu nowego tematu dlatego wrzucę kilka fotek modelu tutaj, gdyby komuś było mało to podrzucam link do mojej galerii forumowej. Myślę że nie ma co się rozpisywać na jego temat bo proces jego budowy był pokazany więc można sobie to prześledzić w każdej chwili. Są rzeczy z których jestem zadowolony, ale są też elementy które tradycyjnie spieprz****

link do galerii z forum modelarskiego
http://www.modelowanie.fora.pl/auta-spo ... html#21221

Zapraszam do obejrzenia tego co mi wyszło, wszelkie komentarze i oceny mile widziane
Avatar foto. by Marcin Kaliszka
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - RAJDY!!! i nie zmienia się nic

http://www.modelowanie.fora.pl
Na warsztacie:

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Mad Max
S2000
 
Posty: 4515
Dołączył(a): poniedziałek, 16 paź 2006, 11:50
Lokalizacja: Celestynów/Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Modelarstwo

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron