Gustaw napisał(a):ja kiedys tak z kumplem jezdzielem w Rally Trophy, to byl pelny profesjonalizm, najpierw tydzien przegladania wszystkich mozliwych systemow opisu, oznaczen, czytania textow Barana, pozniej zmontowalismy interkom, pozniej stanowisko przy kompie, nikt nie mogl wyjsc z podziwu z tych co to widzieli, swietna zabawa tylko.....trzeba miec 2 monitory, bo pilot malo widzi.
Ja równierz czytałem teksty Jarka Barana. Oprócz tego próbowałem rozgryźć systemy niektórych pilotów(Grista, M. Park'a i innych)
Na każde możliwe sposoby próbowałem zajrzeć niektórym pilotom w notatki, by zobaczyć jakich symboli używają. Oczywiście niektóre te symbole od nich zapożyczyłem.
No ale muszę przyznać, że jazda z interkomem i dwoma monitorami to zarąbisty pomysł

[/code]
Jaki tam Hultay, po prostu Arni

Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni
