przez Itek » poniedziałek, 5 kwi 2004, 15:11
Moim zdaniem różnice wynikały jedynie ze zmiany kilku zmiennych w kodzie gry i nic więcej. Np. w 4. częscie zmieniono trochę oś obrotu auta. Mankamenty doskonale widać na powtórkach, które bezwzględnie obnażają braki w fizyce poruszania się auta po płaszczyźnie (ono na dobrą sprawę się przesuwa), jakieś dziwnej pracy pseudozawieszenia (nie może być tak, że od czterech cześci, nawet jak się ustawi najtwardsze zawieszenie to auto dosłownie pływa, a jak próbuję się skręcić to prześwit pomiędzy kołem a nadkolem jest większy niż prawdziwych rajdówkach startujących w Safarii) Od początku serii jazda po asfalcie kuleje najbardziej, już w Race Driverze jest lepiej, nie można byłoby zaimplementować tego modelu do Colina? Czy graficy w Codemasters nie widzą, że pasy na jezdni można malować w kształcie łuku, cału czas wszystkie zakręty są generowane z krótkich, ale prostych odcinków. Nadal znaki są z żelbetonu, podobnie jak ołowiane bandy ze słomy. No nie mówcie, że nie można było tego zmienić przez tyle lat? Niechce im się, czy może nie szanują gracza, uważając, że i tak kupi ich produkt?
Marzyła mi się gra zrobiona na podstawie RallyMasters, wystarczyło wprowadzić kilka zmian w ustawieniach auta i mielibyśmy bardzo ale to bardzo miodny produkt. Rallisport Challange czerpał dużo z RM, ale jednak był on tworzony z myślą o xboksie a to dużo wyjaśnia:-(
Z 4. częscie Colina podoba mi się na razie (nie odblokowałem żadnych tras i sut) jedynie EVO i Szwecja. Mitsu zachowuje się najnaturalniej, może wynika to z jego długości może z czegoś innego, a w połączeniu z zaśnieżoną Szwecją daje porządny efekt. Długie proste, łączniki szutrowe, skszyżowania 90 st. pośrodku lasu i zaskakująco ładnie wyglądający przejazd przez zamarznięte jezioro.
Colin ma tę przewage nad konkurencją, że wyrobił sobie markę pierwszą cześcią. Stworzono grę przełomową, trafiającą na bardzo podatny grunt. Zyskał wielu wiernych fanów i teraz wykorzystuje ten kredyt zaufania. Konkurencja mu to niestety ułatwia, nie ma gier które mogłby konkurować na szerszym polu z produkcją Codemasters. Każda ma jakieś znaczące braki. Może teraz coś się zmieni? Wychodzi RBR, GTR (dla mnie kozak, choć to nie rajdy), a po cichu liczę, że nasze rodzime xpand rally też namiesza w światku virtualnych kierowców.
JID: itek (kr) chrome (kr) pl
GG: Mam, ale nie używam.