Jak właściciej mógł sie tak pastwić nad tym biednym samochodem. Jak bym go spodkał do bym mu nogu z dupy powrywał a z tważy zrobił to samo co on tej biednej Subarynie a na koniec skazał bym go na dożywocie za znęcanie się nad smochodami.
No coż o ile nie bardzo mi się podoba przerobienie tak dobrego samochodu jak ten NSX na coś takiego to mimo wszystko musze przyznać że podziwia, gości za ich naprawdę duże umiejętności i dokładność wykonania
How do they do it, why do they do it, riding and crushing, and riding and winning, and always faster and faster and faster....
Jusz to widziałem na innym forum, ale powiem jescze raz , fajnie i profesjonalnie zrobiona repilka.
Nie wiem do jakiego stopnia trzeba nie wiedzieć jak wygląda F 50 żeby nabrać się na tę Hondę... od razu widać że przy F 50 to ona nawet nigdy nie stała...