Najohydniejsze pojazdy jakie kiedykolwiek produkowano.

[chodek]

Głupoty jakieś piszesz, Smart wcale nie był tani, na Polskim rynku cena była porównywalna do samochodów o własciwych wymiarach, klasy niższej, a nawet chyba wyższa, więc nie zaskarbił sobie popularności polskich użytkowników, swoją drogą wcale mnie to nie dziwi, bo nawet do pracy nie chciał bym jeździć takim pierdem w którym większe zakupy z tesco nie zmieszczą się w bagażniku. TBezawaryjny? Słyszałem, że te malutkie silniczki wymagały generalnego remontu nawet po 80 tyś przebiegu, więc gdzie mowa o bezawaryjności...

[Marmetal]

Ale chodek, Saruto pisał o Loganie, a nie Smarcie .

[chodek]

Faktycznie, starość nie radość

[Karol]

Polonez Combi - doklejona plastikowa buda wymiata... musi to być w ch... bezpieczne auto

Odgrzewam bardzo starego kotleta ale Dziobku :

Jedyne co miało doklejoną plastikową budę i nosiło dumną nazwę Polonez, nie nazywało się Combi lecz Cargo!



Polonez Combi (a raczej Kombi, do cholery jesteśmy w Polsce) miał już całkiem "blaszaną" budę i był zaprojektowany jako kombi, oczywiście tył auta bo to była kolejna mutacja Atu a raczej Caro, jeżeli przyjąć że ten pierwszy był mutacją drugiego. (ciężko Atu nazwać modelem zaprojektowanym osobno od Caro).



Więc nie naśmiewaj się z Poloneza Kombi bo to była dość udana jak na standardy Polonezowosko - Fsowskie konstrukcja, sam mogę się poszczycić komfortem posiadania na podwórzu modelu Atu '97 1.6 GLI jako jedynego auta w rodzinie i muszę powiedzieć, że mimo całego archaizmu i błędności konstrukcji, Poldek budzi mimo wszystko pozytywne wrażenia z użytkowania

[chodek]

Jak czytałem ówczesne artykuły dotyczące Poloneza Kombi to dziennikarze zgadzali się z jednym, ten samochód wyszedł za późno przesypiając swój czas, przez co można powiedzieć, że przeszedł bez echa....

[Karol]

W sumie racja, najbardziej trafiona sylwetka, i połączenie zalet atu z caro, do tego praktyczność dostawczaka. A sztywny tylny most umożliwiał dużą zdolnośc przewozową. Jednak wszystko za późno i źle pomyślane, z tą ceną nawet Kombiak nie miał szans walczyć z innymi popierdółkami nawet z Tico/Matizem. Choć w sumie dopóki Polonez jeszcze był przy życiu i był sprzedawany dopóty istniało Daewoo w Polsce, potem tylko jeszcze większe długi i out, a raczej wycofanie sie od odpowiedzialności.