Szybkie i bardzo szybkie szafy&kuferki.

[color]

owszem bagażnik będzie mniej pojemny, albo z tyłu mniej miejsca na nogi, ale to i tak nie przeszkadza temu autu w wypełnianiu funkcji rodzinnego wozu (z tyłu i tak będą siedziły dzieci albo teściowa).

troche trudno mi sobie wyobrazic subaru w roli auta rodzinnego.
jezdzilem impreza wrx chetnie do momentu kiedy musialem zaczac wozic rodzine, a wtedy juz nie dalo rady. to auto na gora 2 osoby.

[golden]

impreze to bardziej do kompaktow niz do "sredniakow" hehe ale porownanie WRX STI do S4 jest tak dziwne jak M3 do 911 np. - sa to rozne samochody i kazdy ma swoj urok - dla ns WRX czy EVO to kultowe auta bo typowo rajdowe

co do szybkich furek to ciekawe sa Merce i BMW po tuningu w wydaniu niemieckim np. Brabus robił poprzedniego Okulara (w obu wersjach) na 580 kucy - silnik 7.3 litra V12 v-max 320 - w wersji Kombi tylko po co to komu - hehe osobiscie interesuje sie takimi furkami jakbym mial 300 000 Euro to chyba kupilbym z pasji a nie dla rodziny

teraz Brabus E klasa robiona jest na 640 - koni i v maxa dla sedana podniesli do 340 km/h
wersji Kombi jeszcze nie robia

[stein911]

teraz Brabus E klasa robiona jest na 640 - koni i v maxa dla sedana podniesli do 340 km/h

Najciekawsze jest to, że prędkość jest ograniczona elektronicznie.

[żółtodziób]

color: w USA może trudno sobie wyobrazić pewne rzeczy, ale w europie przeciętne rodzine auto tak własnie wygląda. Nie mówiąc już o tym że w Polsce za rodzine uchodzą auta w stylu 206 SW. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ale w porównaniu do Audi RS4 Subaru niewiele przegrywa w zastosowaniach turystyczno-rodzinnych. Za to a pewno jest sporo zwinniejsze.

[stein911]

Żółtodziób: kolegi stary niedawno chciał kupić subaru imprezę kombi. Samochód miał być nawet tak przerobiony, by nie róznił sie od wersji STi (poza nadwoziem ofqoz). Ostatecznie jednak zrezygnował, bo uznał ten samochód za zbyt mały i niewygodny do zwykłej jazdy. Kupił bmw serii 5 z rzędową szóstką, tyle że ropną.
Na siłę każdy samochód może być samochodem rodzinnym. Do dzis się uśmiecham sam do siebie, gdy przypomne sobie malucha znajomych, w którym na raz jechały 3 osoby i pół domu. Ale ja nikomu nie polecam takiego samochodu rodzinnego. Jasne, że nie mozna wybrzydzać i cieszyć sie tym co sie ma. Lepszy wróbel....
Ale gadanie, że impreza jest niewiele gorsza od RS4 to juz demagogia. Jest różnica pomiędzy 355 dm sześciennymi a 442? 12 cm różnicy w rostawie osi to duzo czy mało?

[color]

color: w USA może trudno sobie wyobrazić pewne rzeczy, ale w europie przeciętne rodzine auto tak własnie wygląda. Nie mówiąc już o tym że w Polsce za rodzine uchodzą auta w stylu 206 SW. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ale w porównaniu do Audi RS4 Subaru niewiele przegrywa w zastosowaniach turystyczno-rodzinnych. Za to a pewno jest sporo zwinniejsze.

oczywiscie - moj punkt widzenia zalezy troche od punktu siedzenia, choc moj swiatopoglad motoryzacyjny jest wypadkowa amerykanskiej i europejskiej motoryzacji . trzeba brac to co dobre po jednej i podrugiej stronie oceanu.
imprezka to bardzo dobre auto, bez watpienia, ale jakos nie pasuje mi do fotelika, wozka i paczki pieluch. to audi tez nie, choc szczerze mowiac nigdy nim nie jezdzilem...

[Kuba M.]

Ja właśnie uważam że A4/A6 Avant to najlepsze rozwiązanie jako samochód rodzinny. Impreza Kombi też może być, ale wszystko większe to już niebezpieczne, cięzkie i wielkie tapczany.

[michal_wrc]

Z salonu w Genewie:
Subaru Legacy Spec B 3.0R, z 3-litrowym 6-cylindrowym bokserem o mocy 245 koni


BMW Concept M5
Silnik: 5 litrów, 500 KM

[żółtodziób]

Kuba i Stein: przzeczytajcie siebie raz jeszcze. Twierdzicie że Subaru jest za małe jak na rodzinniaka, ale już raptem 6 cm większe Audi jest OK... Że komuś Impreza była ciasna w porównaniu do BMW serii 5 to rozumiem, bo BMW to już na prawdę kawał kloca (swoją drogą wolałbym się już trochę przygnieść w imprezie niż jeździć z bocianem pod maską) jest dłuższy od Imprezy już o 36 cm, szerszy o 7 cm! Nowa 5tka (fakt że nowa nie jest dostępna jako Combi) jest już dłuższa o ponad 40 cm i o ponad 11 cm szersza. Panowie, rozmiem że silna jest sugestia tzw. fachowców z pism motoryzacyjnych jest duża, ale liczby nie kłamią... RS4 jest dłuższe od Imprezy ciut więcej niż wynosi długość pudełka zapałek, ciekawe czy w ogóle zauważylibyście to gdybyscie wsiedli do środka... A gadacie że Impreza to nie jest kuferek, za to RS4 jest... Albo tak, albo siak panowie. Jak Impreza nie jest kuferkiem to Audi też nie jest, Pudełko zapałek nie zmienia postaci rzeczy.


Od początku twierdziłem i nadal twierdzę że Audi wyważa otwarte już drzwi. RS4 to przecież autko na modłę japońską, turbodoładowane V6 o niezbyt wielkiej pojemności, napęd AWD, przecież Japończycy już dawno to wymyślili. Znacie panowie Nissana Skyline R33 4-door?? No to warto poznać... Różnica polega na tym tylko że Audi fabrycznie może mieć więcej niż 280 KM, ale w przypadku Japońców tak łatwo podnieść tę moc że nie ma o czym mówić. RS6 to z kolei wyważanie kolejnych drzwi, tym razem otwartych przez BMW mogelem M5 i przez Mercedesa modelem E55 AMG. Audi zwyczajnie spóźniło się i teraz usiłuje nadrobić to wciskając ludziom głupoty, że to niby takie nowatorskie podejście , że niby combi... Buahahaha, i ciekawe kto będzie tym kombiakiem woził np. kosiarkę na działkę albo kabinę prysznicową ... Tym bardziej że pojemność bagażnika wcale nie jest większa niż w sedanie... Szkoda tylko że owa ściema udzieliła się co niektórym panom redaktorom (a może wcale się nie udzieliła tylko jakaś określona suma zasiliła ich konta), bo oni piszą głupoty a ludzie potem się tym podniecają jak by właśnie ruscy i to wszyscy naraz wylądowali na Marsie (hehe, to by było niegłupie wysłać czerwonych na czerowną planetę )

[żółtodziób]

Kuba i Stein: przeczytajcie samych siebie raz jeszcze, bo sami sobie zaprzeczacie. Twierdzicie że Subaru jest za małe jak na rodzinniaka, ale już raptem 6 cm większe Audi jest OK... Że komuś Impreza była ciasna w porównaniu do BMW serii 5 to rozumiem, bo BMW to już na prawdę kawał kloca (swoją drogą wolałbym się już trochę przygnieść w imprezie niż jeździć z bocianem pod maską) jest dłuższy od Imprezy już o 36 cm, szerszy o 7 cm! Nowa 5tka (fakt że nowa nie jest dostępna jako Combi) jest już dłuższa o ponad 40 cm i o ponad 11 cm szersza. Panowie, rozmiem że silna jest sugestia tzw. fachowców z pism motoryzacyjnych jest duża, ale liczby nie kłamią... RS4 jest dłuższe od Imprezy ciut więcej niż wynosi długość pudełka zapałek, ciekawe czy w ogóle zauważylibyście to gdybyscie wsiedli do środka... A gadacie że Impreza to nie jest kuferek, za to RS4 jest... Albo tak, albo siak panowie. Jak Impreza nie jest kuferkiem to Audi też nie jest, Pudełko zapałek nie zmienia postaci rzeczy.


Od początku twierdziłem i nadal twierdzę że Audi wyważa otwarte już drzwi. RS4 to przecież autko na modłę japońską, turbodoładowane V6 o niezbyt wielkiej pojemności, napęd AWD, przecież Japończycy już dawno to wymyślili. Znacie panowie Nissana Skyline R33 4-door?? No to warto poznać... Różnica polega na tym tylko że Audi fabrycznie może mieć więcej niż 280 KM, ale w przypadku Japońców tak łatwo podnieść tę moc że nie ma o czym mówić. RS6 to z kolei wyważanie kolejnych drzwi, tym razem otwartych przez BMW mogelem M5 i przez Mercedesa modelem E55 AMG. Audi zwyczajnie spóźniło się i teraz usiłuje nadrobić to wciskając ludziom głupoty, że to niby takie nowatorskie podejście , że niby combi... Buahahaha, i ciekawe kto będzie tym kombiakiem woził np. kosiarkę na działkę albo kabinę prysznicową ... Tym bardziej że pojemność bagażnika wcale nie jest większa niż w sedanie... Szkoda tylko że owa ściema udzieliła się co niektórym panom redaktorom (a może wcale się nie udzieliła tylko jakaś określona suma zasiliła ich konta), bo oni piszą głupoty a ludzie potem się tym podniecają jak by właśnie ruscy i to wszyscy naraz wylądowali na Marsie (hehe, to by było niegłupie wysłać czerwonych na czerowną planetę )

[Kuba M.]

żółtodziób, muszę wyprostować pewną sprawę. Nie dyskredytuje Imprezy jako samochodu rodzinnego, możesz poszukać w moich postach, nic takiego nie znajdziesz. Impreza to, co sam miałem przyjemność dostrzec, bardzo praktyczne auto. Twierdzę tylko, że do permamentnego wożenia rodziny wolałbym jednak jakieś Audi kombi z Torsenem, to wszystko. Audi się do niczego innego zresztą nie nadaje, a Subaru owszem.

[żółtodziób]

to po cholerę bijemy pianę skoro to wszystko to twoim zdaniem kwestia gustu...

[Kuba M.]

Napisałeś w swoim przedostatnim poście, iż ja uważam, że Subaru jest za małe na rodzinniaka, podczas gdy ja po prostu nic takiego nigdy nie twierdziłem, ot, to wszystko. O autach rodzinnych już nie dyskutuje, to nie ma sensu, wogóle mnie to nie kręci. W dupie mam szczerze mówiac, co jest 4 cm krótsze a co dłuższe. A to, które auto jest najlepsze do wożenia dupska nie tylko swojego, to owszem, kwestia tylko i wyłącznie gustu. Za Imprezą przemawia to, że jest bezpieczna, niezawodna, eeee miałem o tym nie mówić...

[stein911]

Żółtodziób: najważniejszym czynnikiem wpływającym na rozmiar wnetrza jest rozstaw osi. W tej kwestii 3 cm może już być zauważalne. Taka skoda octavia jest budowana jako auto segmentu D, konkurent passata, laguny, tylko że ma płytę podłogową od golfa. Przez to nawet porównywalna długość nie daje nic pasażerom, jedyna zaleta to olbrzymi bagaznik. Idąc takim tokiem myslenia można powiedzieć, że jezeli zainstaluje sie dłuższe zderzaki z przodu i z tyłu, to impreza stanie sie większa od RS4...
A co do skyline i innych kitajców, to nie jest tak że po "godzinie w garażu" masz 200-300 KM wiecej...no chyba że zainstalujesz superszybką turbodogazówkę firmy X za 20 zł...

[żółtodziób]

Stein: znowu czuję się jak bym czytał Auto Świat. Powiem ci że rozstaw osi wcale nie jest aż tak istotny. Owszem, jeśli weźmiemy takiego Mercedesa klasy A, wszystko zostawimy w nim takie samo tylko budę rozciągniemy o 12 cm to i owszem różnica będzie, ale jeśli mowa o dwóch róznych autach to nie koniecznie. Bardzo duzy rozstaw osi ma Ford Focus, i co z tego? tak czy siak zostaj kompaktem. Rozstaw osi może być mniejszy, a przestrzeni w kabinie może być więcej, dzięki np. przesunięciu przegrody przeniej dalej w przód, przesunięciu kanapy do tyłu kosztem bagażnika, wszystko zależy od adaptacji. I powiem ci że A4 wcale nie jest tak mistrzowsko zaadaptowane.

Ze Skodą Octavią jest inny problem niż rozstaw osi, chodzi o opadający dach. Tylnej kanapy nie przesuniesz bardzej w tył bo nikt się tam wtedy nie zmieści. I tak jak siedz z tyłu w Octavii to zawdzam głową o sufit, gdyby kanapa była 5 cm dalej to już bym się tam nie zmieścił. Kombiaki takich problemów nie mają.

Aha, i nigdzie nie napisałem że po godzinie dłubania masz w japończyku 200 KM więcej. Bardzo łatwo można jednak zwiększyć moc o kilkadziesiąt KM, chip, katalizator (wymiana na sportowy, wywalania mimo wszystko nie popieram) delikatne zwiększenie ciśnienia doładowania i już zamiast 280 KM mamy grubo ponad 300.

Przyrosty mocy rzędu 200-300 KM wymagają już pogrzebania w silniku, ale efekty będą takie że ośmieszą dwukrotnie droższe Audi RS4.