Dokładnie, kiedyś to może i był poważny problem ze zmianą silnika, bo jego numer widniał w dowodzie rejestracyjnym. A teraz jedynym numerem identyfikującym pojazd jest numer nadwozia. Nie wiem co dokłądnie jest podane w karcie pojazdu, bo tam może być wpisany numer silnika, ale szczerze w to wątpię. I chyba akurat ten przepis był dostosowany do unijnego. Oprócz tego Polo zbudowane przez Pawła Dytkę będzie jeździć w Hiszpanii w ich mistrzostwach, czyli da się, tylko trzeba chcieć