odgrzewam nieco stary temat.
Auta RRC zdaje się jeszcze dobrze nie wyjechały na oesy a w zasadzie juz je skreślono. Fiesta zdaje sie przejechała 2 rajdy
Mini czasem gdzies jezdzi, chociaż nie wiadomo do konca czy jako WRc czy S2000? Oglądany w czechach Pech wg newsów jezdził Mini WRC choć po pakiecie aerodynamicznym można wnioskować co innego. Generalnie bałagan i w zasadzie poza tymi sporadycznymi przypadkami nie widać wogóle tych aut.
S2000 zostało (chyba) ostatni sezon, sezo gdzie można spodziewać się ostatnich poprawek w tych samochodach. Do czego zmierzam - nowa klasa R4T jak wiadomo ma zastąpić wszystkie te nie wynalazki. Z tego co widać nowa klasa ma mieć silnik 1,6 T + napęd 4x4 ale chyba juz nie bedzie wywaodzić sie bezpośrednio z WRC bo ma być ogolnie duzo tańsza, czyli chyba bliżej bedzie im do aut typu N4/R3T. Ciekawe jak to się bedzie prezentować i co z imprezami i miśkami czyli klasą N4/R4, czy połączą te klasy w jedną jak S2000 i R4. Jak na moj rozum była by to kolejna pomyłka. Pewnie zostanie N4/R4 i nowa R4T, ale znowu wygląda to mało czytelnie. Chyba że zarówno Mitsubishi jak i Impreza wymrą całkowicie i stara dobra eNka przestanie mieć z czego powstawać? Z zapowiedzi o najnowszym Evo XI oraz nowości w subaru chyba ta teoria wydaje się być najbardziej realna.
Wygląda że w najbliższej przyszości na trasach mistrzostw świata królować będą nowe małe wuercówki (Ds3, fiesta, polo, mini) a w regionach nowe małe 208, ds3 i fabie R4T.