Rajd bardzo udany. Odcinki były przeważnie mokre albo przesychające. Kostka zgodnie z oczekiwaniem poza zasięgiem. Bardzo szybka jest ta Fiesta WRC. Niesamowicie trzymała się mokrej nawierzchni a nie mówiąc o masakrycznym odejściu. Reszta jechała bardzo równo i szybko. Niektórzy bardzo widowiskowo. Widać że rywalizacja toczyła się na sekundy. Tyle załóg i taka atmosfera to pozazdrościć u nas na naszym podwórku. Organizacja na najwyższym poziomie, kibice sami się dyscyplinowali, safety nie miały wiele zajęć. Powinniśmy się uczyć jak się organizuje rajdy i jak się na nich kibicuje
I brawo dla Grześka Grzyba, jechał szybko i płynne na mokrej nawierzchni. Prawie zero uślizgów, wszystko na okrągło i na czas. Widać, że Fabia S2000 mu siedzi dobrze;)