Sławek "VIRNIK" Jarek i Kacper Puszkiel

Jak sama nazwa wskazuje, dyskusje na ogólne tematy.

Moderator: SebaSTI

Postprzez Jarek55511 » sobota, 2 lip 2011, 11:50

Ja powiem tak! Druciarskie to są niby warsztaty samochodowe :!:
bynajmniej u nas. Pare razy byłem z swoim autem i taki mechanik poleca mi części z szrotu żeby było taniej. I tak zawsze,a jak mówię ze wole nowe to sie śmieje ze do starego auta sie nie opłaca! Ale jak ja robie to dla siebie i swego bezpieczeństwa to wole sam już naprawiać. Jak mi poszła chłodnica to jak kupiłem nowa (bez vat) w cenie używanej to sie mechanik zdziwił. Ale mój kumpel to tylko używki daje bo go niestać. A jeśli chodzi o "wojne" Pan Dobosz kontra PZMot to myślę ze chodzi też o to ze Pan Dobosz napisał prawdę jaką kasę bierze PZMot od organizatorów.
Avatar użytkownika
Jarek55511
S1600
 
Posty: 2563
Dołączył(a): piątek, 2 kwi 2010, 12:40
Lokalizacja: Stara Łomnica


Postprzez żółtodziób » niedziela, 3 lip 2011, 11:50

Miałem na myśli raczej partacką robotę w warsztatach. Niby to wszystko jest kwestia przykręcenia tego i owego, ale w praktyce kumplowi tak przykręcili kompresor klimy, że śruba wypadła i dostała się pod pasek rozrządu. U nie z kolei nie dokręcił łapy trzymającej silnik. Waliło przy każdym ruszaniu, a on na to, że to sprzęgło. Kuźwa, żadne sprzęgło nie kończy się z dnia na dzień. Używane, zajechane części to osobny rozdział. Sam raz na własne oczy widziałem, jak komuś montował przeguby, które leżały sobie luzem za budynkiem. No bo przecież dobre są, poruszał nimi i jego zdaniem są OK. Przeszło, bo gość zostawił im auto i poszedł do pracy, nie patrzył im na ręce. I tak niestety robi większość, dlatego później jest jak jest. Zlewka jest obustronna, zarówno warsztatów jak i włascicieli, a na koniec wszystko przegląd i tak przechodzi. To jest plaga, z którą trzeba walczyć.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Sławek "VIRNIK" Jarek i Kacper Puszkiel

Postprzez jacko » poniedziałek, 2 cze 2014, 09:11

mysle, ze warto docenic gest virnika gdy na odcinku specjalnym zrobil dwa bączki dla kibicow, rzadko cos takiego sie widzi na OSach, moze bez takiej scenerii jak lata temu panizzi w hiszpanii, ale gest warto docenic!
https://www.youtube.com/watch?v=2kU6SYIXzx8

btw po wpisuniu virnika do googla wyskakuje taki oto news sprzed lat, dlaczegoz to smutni panowie z PZMłotu zabieraja licencje za starty w kryterium kamionki ?

http://www.rajdy.v10.pl/Virnik,stracil, ... 62159.html
jacko
A5
 
Posty: 546
Dołączył(a): czwartek, 11 kwi 2013, 11:51

Re: Sławek "VIRNIK" Jarek i Kacper Puszkiel

Postprzez Maxikitcar » poniedziałek, 2 cze 2014, 13:01

nie miał konkurencji a do generalki daleko więc mógł i trzy bączki zrobić
Maxikitcar
N2
 
Posty: 162
Dołączył(a): środa, 11 kwi 2012, 21:46

Re: Sławek "VIRNIK" Jarek i Kacper Puszkiel

Postprzez jacko » poniedziałek, 2 cze 2014, 20:09

Maxikitcar napisał(a):nie miał konkurencji a do generalki daleko więc mógł i trzy bączki zrobić


dwa, wielu moglo to zrobic pod koniec rajdu, ale nikt poza nim nie zrobil
jacko
A5
 
Posty: 546
Dołączył(a): czwartek, 11 kwi 2013, 11:51

Re: Sławek "VIRNIK" Jarek i Kacper Puszkiel

Postprzez holek1987 » wtorek, 28 kwi 2015, 14:03

Trzymam ptaka za Lubiaka, a ja jaja za Kuzaja :)
Avatar użytkownika
holek1987
N3
 
Posty: 303
Dołączył(a): poniedziałek, 3 maja 2010, 16:12
Lokalizacja: Jelenia Góra

Poprzednia strona

Powrót do Forum ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 71 gości