przez rutino78 » poniedziałek, 26 wrz 2005, 23:31
żubry nigdy sie nie nudzą;)
w zeszłym roku byłem, super sprawa, nie wiedziałem ze jest w Polsce tyle 911 i ze tak wymiatają. a potem pan sponsor w cayenne hamował przed zakrętem, hamował i zanim zaczął się zakręt, walnął prosto w drzewo.
dlatego nigdy nie wystartuje, takiej siary bym nie przezył:)