Starty Kubicy w Rajdach

Jak sama nazwa wskazuje, dyskusje na ogólne tematy.

Moderator: SebaSTI

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez żółtodziób » niedziela, 2 wrz 2012, 11:08

kremer napisał(a):zoltodziob nie mam siły ci odpowiadać. Dziwne, ze nie zostałeś menagjerem albo szefem timu wrc jakiegoś.


Siły, czy sensownych argumentów? Bo siłę to chyba masz, właśnie odpowiedziałeś.

Prawda jest taka, że dotychcz\asowe osiągnięcia Kubicy w rajdach nie dają podstaw do tego, żeby prorokować jakiekolwiek sukcesy w WRC. Najaraliście się ludzie, bo to Kubica, gdyby to był ktokolwiek inny to pukalibytście się w czoło, jeśli bym napisał, że w związku z paroma dobrymi wynikami w trzecio-czwarto-ligowych rajdach asfaltowych ktoś ma możliwość wygywania rajdów WRC. Przecież taka teza jest śmieszna. Mikkelsen wygrał IRC, nie to kilka dobrych wyników i nie ośką tylko wygrał całe mistrzostwa, a jak przyszło startować w WRC no to owszem, jechał dobrze, ale o pudło to się nie otarł nawet.

Owszem, sam Kubica stanowi wartość dodaną, bo ma ogromne doświadczenie w wyścigach, ale tak jak pisałem wczesniej - bycie doświadczonym gastrologiem nie oznacza, że można przeprowadzać z powodzeniem operacje na otwartym sercu. Na pewno owo doświadczenie będzie procentować, ale czy rozsądnym jest myślenie,ze pozwoli zasypać przepaść między niezłymi wynikami we włoskich rajdach a WRC? Naprawdę, trochę więcej realizmu a mniej wishful thinking.

Do tego myślenie,że jako prywaciarz może się wdrożyć i wiele zdziałać. Myślicie,że Latvale, Hirvoneny czy Loeby stoją w miejscu? siedzą w domach i ryją w ogródku a jak jest rajd to wsiadają do aut i zapierdzielają ile wlezie? Przecież oni jak nie jadą rajdów to testują. Makinen kiedyś powiedział,że żeby być mistrzem w rajdach trzeba jeździć, jeździć, a jak się znajdzie chwila wolnego czasu to wykorzystać ją na jeżdżenie. Kubica owszem dużo jeździł, ale nie samochodem rajdowym. Takim jeszcze by musiał sobie "trochę" pojeździć i chyba "trochę" więcej niż 13 rajdów WRC w ciągu roku. To co ktoś pisał, że miał Fabię WRC i raczej nie dla dekoracji. No i co z tego? Raz na ile czasu robił z niej użytek? Pojeździł nią tyle, co zdążył pojeździć w czasie wolnym od pracy w F1. Poza tym skoro dziennikarze potrafili dokopać się do jego testów dla Forda, które były tajne to ile musiał jeździć tą Fabią, skoro udało mu się to utrzymac w tajemnicy?
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz


Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez viper » niedziela, 2 wrz 2012, 12:27

Żótodziób ma racje. Przestancie ludzie żyć fantazjami, a zacznijcie realiami. Kubica to talent po nad przeciętny, ale pewnych rzeczy nie da sie ominąć. Takich jak np. doświadczenie. Na polu międzynarodowym cieżko porównywać jego czasy , bo startował w rajdach rangi naszego pucharu PZM, a nie jednokrotnie niższym mając topowych sprzęt. Po za tym te testy były płatne tzn. Żadnej rewelacji w tym nie widzę. Kupił produkt za , ktory zapłacił. Natomiast patrząc z punktu widzenia jego wieku jest stary (plusem jest jedynie to, ze w rajdach spokojnie do 40 można jeździć)jak na rozpoczęcie nowej dyscypliny prawie od 0, bo przecież to ile do tej pory wystartowal w rajdach to łacznie moze będzie 1000 km oesowych. Niech będzie nawet 2 to przy kolegach z wrc są drobne , bo oni na testach wiecej robią, czyli tak jak by jechał od 0. Po za tym uprawiał dużo prostsza dyscyplinę , bo za taką uważam wyścigi samochodowe, wiec bądźcie realistami. Jednego czego można żałować to tego , ze chłopak zniszczył sobie pechowo, żeby nie powiedzieć głupio karierę w F1 , ale najważniejsze , ze żyje. W rajdach nie wygrywają osoby, które przychodza z nikąd. To tak jak byście chcieli wierzyć , ze ktoś kto nigdy nie był na skoczni po paru skokach dogoni Małysza. Żeby być szybkim w rajdach to trzeba lata doświadczeń. Zobaczcie jak w jest w MŚ , są zawodnicy którzy nie startują dzisiaj w rajdzie , ale jadą na opis , bo wiedza, ze za rok bedą w tym rajdzie startować, żeby zobaczych charakterystykę os, a wy tu mówicie o wygrywaniu Kubicy jak tylko przejdzie do rajdów. Nawet jak przejdzie to upłynie dobrych pare lat zanim będzie chociaż konkurencyjny. Zobaczcie na Rajkonena. W histori sportu motorowego nie było jeszcze przypadku, żeby zawodnik z wyścigów przeszedł do rajdów i wygrywał, a to chyba nie przypadek.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez Glaniu » niedziela, 2 wrz 2012, 17:02

viper napisał(a): W histori sportu motorowego nie było jeszcze przypadku, żeby zawodnik z wyścigów przeszedł do rajdów i wygrywał, a to chyba nie przypadek.


Stéphane Sarrazin radził sobie całkiem co prawda po asfalcie, ale jednak nie skreslałbym Kubka poniewaz zawsze musi byc wyjatek od reguły i moze się uda chociaż musze sie przyznac, że równiez mam mieszane uczucia. Chłop poprostu jest inwalida doszyli mu odciętą rekę i trzeba sie cieszyc, że wogole moze czymkolwiek się poruszac.
Glaniu
N3
 
Posty: 211
Dołączył(a): niedziela, 10 sty 2010, 18:42

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez viper » niedziela, 2 wrz 2012, 17:43

Glaniu.
Ja go nie skreslam tylko stwierdzam pewne fakty, których z powodu sympatii do Kubicy wielu nie bierze pod uwagę. Co do Sarazzina to miał przeblyski, ale w skali tytułów sie nie liczył tym bardziej, ze te przeblyski dotyczyły asfaltow, a jak sam wiesz w większości w wrc są szutry, a to Kubicy już wogóle nie pomoże, bo na szutrach, żeby być szybkim to trzeba dużo wiecej jeździć niż na asfaltach, a Kubica jest jakieś 10 lat do tylu w stosunku do najlepszych kierowców. Zobacz do f 1 20 latki już sie dobijaja. Krótko mówiąc pewnych rzeczy nie przeskoczysz i zawsze będziesz do tyłu w kilku kwestiach.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez havk » poniedziałek, 3 wrz 2012, 08:09

A kto tu napisał że Kubica wsiądzie do WRC i zacznie od razu wygrywać? Bo ja nie zauważyłem takiej wypowiedzi... Wiec nie bardzo wiem kogo chcesz zóltodziób przekonać. Prawda jest taka ze jeżeli Kubica nie wróci do F1 to prawdopodobnie zajmie się rajdami. Myślę że podobnie jak większość wolałbym żeby wrócił do F1, ale wydaje się to coraz mniej realne... Jest wrzesień, a Kubica prawdopodobnie nie jeździł jeszcze jakimkolwiek bolidem (przynajmniej my o tym nie wiemy). Chyba że niedawna operacja łokcia okaże się cudem...

Uważam ze Kubica jak najbardziej ma szanse na sukcesy w rajdach, a jego dotychczasowe występy to potwierdzają. Pisząc sukcesy nie mam na myśli od razu wygrywania w WRC, ale nie sądzę by Kubica sprawował się gorzej w WRC niż Raikkonen. A ten przecież jakby nie patrzeć dość regularnie dojeżdżał w pierwszej dziesiątce, z 5 miejscem jako najlepszym wynikiem.

A Kubica startował nie tylko w mniejszych włoskich rajdach, ale też w rundach mistrzostw Włoch, Francji, czy Europy. Wiec nie ma co porownywac tych rajdów z Pucharem PZM.
havk
N3
 
Posty: 226
Dołączył(a): sobota, 17 gru 2005, 18:35

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 3 wrz 2012, 19:13

havk napisał(a):A kto tu napisał że Kubica wsiądzie do WRC i zacznie od razu wygrywać? Bo ja nie zauważyłem takiej wypowiedzi... Wiec nie bardzo wiem kogo chcesz zóltodziób przekonać.


A czy ja stawiałem ten zarzut odnośnie Twojej wypowiedzi? Uważam natomiast,że jego ambicje nie kończą się na zdobywaniu punktów od czasu do czasu jak to czynił Raikkonen. Ice Man zresztą sam po kilku latach złudzeń doszedł do wniosku,że w wyścigach zwojuje więcej i jak się nadarzyła okazja to ją wykorzystał, mimo, ze rok wcześniej stroił fochy.

Prawda jest taka ze jeżeli Kubica nie wróci do F1 to prawdopodobnie zajmie się rajdami. Myślę że podobnie jak większość wolałbym żeby wrócił do F1, ale wydaje się to coraz mniej realne... Jest wrzesień, a Kubica prawdopodobnie nie jeździł jeszcze jakimkolwiek bolidem (przynajmniej my o tym nie wiemy). Chyba że niedawna operacja łokcia okaże się cudem...


1. Nie wiem na ile realny jest powrót Kubicy do F1 i nikt tego nie wie. To, ze sprawa nie jest pewna nie oznacza, że jest przegrana. Po zaledwie 1,5 roku od dzwonu to normalna rzecz, że nie jest jeszcze w perłni sprawny, a nawet że postępy nie są tak duże jak on by tego chciał. Ale wszystkie opcje jeszcze nie zostały wyczerpane. Jeśli wierzyć doniesieniom to do "naprawy" pozostaje łokieć. Nie jestem ortopedą, ale wydaje mi się,ze to jest znacznie łatwiejsza sprawa niż stawy dłoni. Nie jest powiedziane,że koniecznie musi zdążyć na początek przyszłego sezonu jeśli Ferrari zostawi Massę to najprawdopodobniej pod koniec 2013 sytuacja z drugim bolidem SF będzie taka sama jak w tej chwili. Rok to bardzo dużo czasu, skoro 1,5 roku wystarczyło na odzyskanie wystarczającej sprawności dłoni to nie jest wykluczone że i z łokciem da radę coś zrobić.

2. Nie jeździł jeszcze jakimkolwiek bolidem, ale całe życie jeździł bolidami, zaś rajdówkami to od niedawna i tylko jak czas pozwalał.

3. Sugeruję, że jeśli nie będzie jeździł w F1 to jest parę znacznie bardziej prawdopodobnych opcji niż WRC. wielokrotnie powtarzał, ze kocha rajdy, ale jest kierowcą wyścigowym. Zwrot w kiertunku rajdów byłby krokiem wstecz, nastawieniem się na amatorstwo, a ja nie mam wątpliwości,że Kubica jest zawodowcem i to najwyższej klasy. Każdy ma jakąś pasję, której oddaje sie w czasie wolnym i ma pracę. Czasem się zdarza,ze ktoś połączy jedno z drugim, ale zazwyczaj każdy wykonuje taką prace w jakiej jest dobry. Ktoś jest informatykiem z wykształcenia to nie zaspokoi potrzeby samorealizacji w innym zawodzie, może się nauczyć grać na perkusji czy gitarze i założyć zespół w którym będzie napieprzał w garażu co weekend i może nawet zagra w jakiejś knajpie, ale Di Meolą ani Methenym to nie będzie nigdy. Mylisz własnie dwie potrzeby - pasję i samorealizację. W rajdach może realizować tylko pierwszą z nich, ale dla prawdziwego zawodowca druga potrzeba też jest bardzo ważna, jeśli nie ważniejsza.

Uważam ze Kubica jak najbardziej ma szanse na sukcesy w rajdach, a jego dotychczasowe występy to potwierdzają. Pisząc sukcesy nie mam na myśli od razu wygrywania w WRC, ale nie sądzę by Kubica sprawował się gorzej w WRC niż Raikkonen. A ten przecież jakby nie patrzeć dość regularnie dojeżdżał w pierwszej dziesiątce, z 5 miejscem jako najlepszym wynikiem.


I Ty to nazywas sukcesem? 10 miejsce na koniec sezonu przy obsadzie słabej jak nigdy wcześniej? Przegrywając z takimi "tuzami" tego sportu jak Villagra czy młody Wilson?

A Kubica startował nie tylko w mniejszych włoskich rajdach, ale też w rundach mistrzostw Włoch, Francji, czy Europy. Wiec nie ma co porownywac tych rajdów z Pucharem PZM.


A czy ja gdzies napisałem o poziomie PZM? Napisałem,że to w skali globalnej jest nieformalna traecia-czwarta liga. Pierwsza to WRC, druga to IRC. Te rajdy w których brał udział stoją niżej, więc jest to własnie trzecia i czwarrta rajdowa liga rozpatrując globalnie. Z PZM to kolega trochę popłynął, bo to nawet nie wiem jak zakwalifikować w skali globalnej, ale to i tak nie zmienia faktu, że ERC i krajowe mistrzostwa to conajmniej dwa - trzy piętra niżej niż WRC. Nie było dotąd precedensu,żeby ktoś jeździł oską w mistrzostwach krajowych i nawet wymiatał a potem nagle przeszedł do WRC i odniósł coś, co można by nazwać prawdziwym sukcesem, a nie druga piątka w sytuacji kiedy jest tylko czterech fabrycznych kierowców.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez Gracko » poniedziałek, 3 wrz 2012, 19:59

We wszystkim potrzebny jest umiar ,ale z drugiej strony Kubica jak by nie patrzeć to nasza największa rajdowa nadzieja na pokazanie czegokolwiek na arenie miedzynarodowej. Jest talentem czystej wody , jest nie oszlifowanym diamentem. Bardzo szybko nauczył się korzystać z opisu i wszystkiego innego też będzie się bardzo szybko uczył bo na tym właśnie polega talent. Ten Pan ma największą smykałkę do jazdy wśród Polskich kierowców rajdowych i wyścigowych. Uparty jest jak osioł i będzie jeździł - nie wiem gdzie ,czym i kiedy ale będzie jeździł. A jak będzie jeździł to nie będzie "kucał w tańcu".
Gracko
A5
 
Posty: 639
Dołączył(a): poniedziałek, 24 sty 2005, 18:31
Lokalizacja: Gorlice - Kraków

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez havk » wtorek, 4 wrz 2012, 01:18

Jezeli Kubicy nie bedzie w F1 to jednak stawialbym ze wybierze rajdy.. Ciagle uwazam ze nie jest bez szans nawet na wielkie sukcesy. Ogier rozpoczal rajdowa kariere w 2005 roku, a w 2010 juz wygral pierwszy rajd do mistrzostw swiata. Wiec jezeli ktos ma talent i odpowiednie warunki do jego rozwijania to w stosunkowo niedlugim czasie moze zajsc daleko. Bo co moglby osiaganac w innych wyscigach? WTCC, DTM nie da sie porownywac z F1 pod wzgledem szybkosci, prestizu, itd. Ale poki co proponuje skonczyc z tymi spekulacjami, trzymajmy kciuki za F1. To gdzie i czy w ogole bedzie jezdzic Kubica w przyszlym roku, powinno sie wyjasnic w przeciagu paru miesiecy.
havk
N3
 
Posty: 226
Dołączył(a): sobota, 17 gru 2005, 18:35

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez roadrunner » środa, 5 wrz 2012, 14:09

http://rajdy.autoklub.pl/news/rajdowy-c ... sniu,44635

jak myślicie? Znowu plotka czy tym razem zobaczymy go ta OS-ach?
roadrunner
 
Posty: 37
Dołączył(a): środa, 26 paź 2011, 16:02

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez marrcus » środa, 5 wrz 2012, 16:48

Tak, niebiańskich
Avatar użytkownika
marrcus
N3
 
Posty: 492
Dołączył(a): sobota, 14 cze 2008, 17:24
Lokalizacja: Gorzów

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez Marian1242 » środa, 5 wrz 2012, 17:33

To nie plotka, Kubica wystartuje w rajdzie w połowie wrześnie. Wez się chłopie stuknij w głowę z tym tekstem na niebiańskich! Robert COM!
Marian1242
N1
 
Posty: 50
Dołączył(a): środa, 25 sty 2012, 13:19

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez wanderer » środa, 5 wrz 2012, 17:56

Marian1242 napisał(a):To nie plotka, Kubica wystartuje w rajdzie w połowie wrześnie.

Może przedmówca niezbyt fortunnie się wypowiedział, ale słusznie sugeruje, że na razie to jest tylko plotka, bo ani Erreffe, ani Kubica, ani ludzie, których nazwiska widnieją na http://www.kubica.pl/ niczego nie potwierdzili.
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez żółtodziób » środa, 5 wrz 2012, 23:13

Czytałem wczoraj wypowiedź polskiego przedstawiciela Kubicy. Mowa była o tym, że chłopak od rana do wieczora zapieprza z rehabilitacją. Cały czas powtarzam, że tak jak wcześniej trzeba było dzielić "rewelacje" prasowe na temat jego rzekomych mega postępów przez 2 jeśli nie przez 4, tak teraz trzeba potraktować to całe czarnowidztwo. Tak naprawdę nie ma w tym nic nowego, nawet jeśli piszą,ze nie ma pewności co do jego powrotu do F1 - od momentu wypadku nigdy nie było. To co jest moim zdaniem istotne, to że on sam widzi w tym sens i jest zdeterminowany, żeby powrócić do F1. To wszystko kompletnie nie klei się z teoriami o WRC. Jeśli nawet nie wypali F1 to po pierwsze sprawa nie rozstrzygnie się w tym roku. Po drugie prawdopodobnie żaden plan B w tym momencie nie istnieje. Po trzecie to pokazuje,ze jest determinacja, żeby wrócić do wyścigów a nie zajmować się rajdami.

havk napisał(a):Jezeli Kubicy nie bedzie w F1 to jednak stawialbym ze wybierze rajdy.. Ciagle uwazam ze nie jest bez szans nawet na wielkie sukcesy. Ogier rozpoczal rajdowa kariere w 2005 roku, a w 2010 juz wygral pierwszy rajd do mistrzostw swiata.


Szansa jest zawsze, ale pytanie na ile jest realna. Ogier? No prośba... Ile miał lat jak wchodził w ten biznes?

Wiec jezeli ktos ma talent i odpowiednie warunki do jego rozwijania to w stosunkowo niedlugim czasie moze zajsc daleko.


No i właśnie te warunki to jest problem. Wcale nie tak wiele mu tego czasu zostało, zważywszy,że lata w których człowie najlepiej przyswaja sobie wiedzę i umiejętności to Robert ma raczej za sobą, w tym czasie rozwijał zgoła inne, tylko nieco podobne do tych potrzebnych w WRC umiejętności. Talent i doświadczenie w wyścigach mogą pomóc, ale jazdy po szutrze to raczej bedzie się musiał uczyć niemal od zera. Ktoś się powoływał na przykład Sarrazina - no właśnie, w rajdach asfatowych robił niezłe wyniki, ale szuter to była inna bajka. Jaki dobry moze być Kubica na szutrze to możemy tylko sobie pozgadywać, jeśli chodzi o moje zgadywanie to obstawiam, że raczej nic z tego. Żadna umiejętność nie przychodzi sama, jeśli ktoś nie startował w szutrowych rajdach to raczej trudno obstawiać,że ma ową umiejętność w jakimkolwiek rozsądnym "sportowym" stopniu ogarniętą.

Bo co moglby osiaganac w innych wyscigach? WTCC, DTM nie da sie porownywac z F1 pod wzgledem szybkosci, prestizu, itd.


Prestiż WRC na dzień dzisiejszy jest bliżej WTCC czy DTM, niż F1, wiec moim zdaniem chybiony argument. Poza tym wygrana w Le Mans na przykład to ciągle jest uważana za niezwykle prestiżowe osiagnięcie. Spora ilosć kierowców F1 jeździła także szufladami.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez havk » czwartek, 6 wrz 2012, 00:03

dalej sie bede upierac ze jak zdrowie nie pozwoli na F1 to Kubica raczej wybierze rajdy.. gdyby bylo inaczej to bysmy czytali o testach aut WTCC czy DTM a nie rajdowek ;-) A pojedynczy start w Le Mans nie kolidowalby z kariera rajdowa.

Szansa jest zawsze, ale pytanie na ile jest realna. Ogier? No prośba... Ile miał lat jak wchodził w ten biznes?


Ogier to rocznik 1983 wiec mial 21 albo 22 lata w momencie rozpoczecia kariery. Kubica skonczy w tym roku 28 lat i jakby nie patrzec ma troche ponad jeden sezon spedzony za kierownica rajdowki. WIec nie ma tu jakies ogromnej roznicy.
havk
N3
 
Posty: 226
Dołączył(a): sobota, 17 gru 2005, 18:35

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez mikr » czwartek, 6 wrz 2012, 14:35

viper napisał(a): W histori sportu motorowego nie było jeszcze przypadku, żeby zawodnik z wyścigów przeszedł do rajdów i wygrywał, a to chyba nie przypadek.


Starty w F1 i "podium" w rajdzie WRC ma jeden kierowca:
Argentyńczyk Carlos Reutemann (rocznik 1942) w latach 1972-1982 zaliczył w F1 146 GP wygrywając 12 a 45 razy był na podium. W WRC stał 2 razy na podium. Zajął 3 miejsce w rajdzie Codasur 1980 (Fiat 131 Abarth) oraz 3 miejsce w rajdzie Marlboro Argentina 1985 (Peugeot 205 Turbo 16 E2).

Starty w F1 i "podium" w rajdzie Dakar ma trzech kierowców:
Belg Jacky Ickx (rocznik 1945) w latach 1966-1979 zaliczył w F1 122 GP z czego 8 razy wygrał a 25 razy stał na podium. W rajdzie Dakar Ickx stał 3 razy na podium. Wygrał w 1983 roku a w 1986 i 1989 był drugi.
Francuz Patrick Tambay (rocznik 1949) w latach 1977-1986 (z przerwą w 1980) zaliczył w F1 123 GP z czego 2 razy wygrał a 11 razy stał na podium. W rajdzie Dakar Tambay stał 2 razy na podium. Był drugi w 1988 i trzeci w 1989.
Francuz Jean-Louis Schlesser (rocznik 1948) zaliczył w F1 2 GP w 1983 i 1988 roku. W rajdzie Dakar Schlesser stał 5 razy na podium. Wygrał w 1999 i 2000 a w 2001, 2004 i 2007 był trzeci.
mikr
 
Posty: 14
Dołączył(a): niedziela, 4 paź 2009, 12:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Forum ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

cron