Janusz Kulig - wypadek

Jak sama nazwa wskazuje, dyskusje na ogólne tematy.

Moderator: SebaSTI

Postprzez qbus » niedziela, 15 lut 2004, 01:48

Cytat z głównej strony Autoklubu:
"Janusza Kuliga pożegnamy w najbliższą środę w Łapanowe. O 12:00 w tamtejszym kościcele odbędzie msza święta, a potem wspólnie udamy się na cmentarz."
"Janusz żyje wśród nas. My kibice nigdy o Nim nie zapomnimy."
www.racingshop.pl
Avatar użytkownika
qbus
S1600
 
Posty: 2756
Dołączył(a): poniedziałek, 9 cze 2003, 14:49
Lokalizacja: Myślenice


Postprzez SuN » niedziela, 15 lut 2004, 01:54

zaluje ze nie bede mogl go pozegnac z wami :(
Wałbrzyska Grupa Rajdowa!
GG: 2459573
E-mail: ma4c1n@go2.pl
Moja fotografia - https://www.facebook.com/mjagiellicz
Avatar użytkownika
SuN
A6
 
Posty: 1533
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 15:22
Lokalizacja: Wałbrzych

Jestem z Sosnowca - wybierasie ktoś na pogrzeb Janusza?

Postprzez akolo » niedziela, 15 lut 2004, 02:30

Jestem zszokowany tym co się stało.
Oglądam te posty, patrze na linki i w głębi ducha myśle iz to może jednak nieprawda.Dlaczego właśnie ON ??
Dlaczego jest taka niesprawiedliwość na tym świecie....
Młody, utalentowany a przede wszystkim rozsądny chłop.

Ile razy oglądałem programy z nim zawsze powtarzałem sobie - on jest najlepszy....
Pamietam jak z 6-7 lat temu pokazywali o nim programy,wypowiadal się skad pochodzi, jakie ma osiągnięcia, itp...

Dowiedziałem sie o tym od dziewczyny, jechałem po nią do dentysty...mówiła że Kulig niezyje albo coś w tym stylu.
Mówiłem do niej: "no co Ty, na pewno żyje, źle usłyszałaś...."
Jednak po chwili w RMF powiedzieli o tym....do końca drogi nie byłem o niczym w stanie rozmawiać.....wróciłem do domu, włączam NET....i..... tragedia ... nie ukrywam ale poleciały mi łzy........
Chodze po stronach www i ściagam filmiki, zdjęcia, itp... ( juz 50 MB mam)
Rozpisałem się ale nie moge jakoś z tym teraz żyć......nie miałem ochoty dzis na nic, pojechałem do kina ale zrezygnowałem z seansu....

Umarała we mnie duża część tego sportu, od małego interesowałem się tym sportem.... żałuje jednak że nie pojechałem ani razu na rajd z nim.....
Współczuje żonie i córce.
Nie wiem na ile to prawda ale 1 z Was pisał iż wygląda na to iż Agnieszka jest w ciązy......... współczuje naprawde.......... ich marzenia, plany - legły na zawsze....

Jestem z Sosnowca
Chetnie wybrałbym się na pogrzeb.........jeżeli są chętni z okolic Sosnowca,Katowic, itp piszcie..... moze sie jakos zgadamy....a mnie się uda wziąć urlop w pracy...
GG: 201114

====>>> http://www.se.pl/Iso/dzisiaj/reportaz/t ... az_1.shtml
Avatar użytkownika
akolo
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela, 15 lut 2004, 02:15
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez micz » niedziela, 15 lut 2004, 02:38

post z forum sr.pl:


Wprawdzie tu nie ma co pisac, ale:
Wracalem wczoraj z Krakowa pociagiem "Hetman". Zaraz za Bochnia pociag zatrzymal sie, ale poniewaz pociagi pospieszne czesto zatrzymuja sie w szczerym polu bez przyczyny nikogo to nie zdziwilo. Kiedy jednak postoj przedluzal sie, zaczelismy sie zastanawiac co jest grane. Po godzinie przechodzacy konduktor powiedzial nam ze ktos nie zdazyl zjechac z przejazdu, uderzylismy w niego i musimy czekac na policje, bo moga byc ranni. Wiec czekalismy cierpliwie. Po 2 godzinach postoju rozdzwonily sie telefony ludzi w wagonie - podobno nasz pociag byl w TV. W wypadku mial ktos zginac i dlatego postoj tak dlugo trwal. Z jakiejs rozmowy udalo mi sie wylapac cos takiego: "...tak, stoimy. Podobno zginal jakis znany kierowca, nazywal sie Kulig czy jakos tak". W tym momencie mnie zatkalo. Szybko napisalem sms'a do ........, czy przypadkiem wie cos o wypadku pociagu. Po ok. 15 min. oddzwonil ze straszna wiadomoscia: w wypadku zginal Janusz Kulig. Musze przyznac, ze chociaz nie znalem go osobiscie, nogi sie podemna ugiely. Jakos nie moglem sobie wyobrazic, ze akurat pod ten feralny pociag ktorym jechalem wpadl jeden z najlepszych polskich kierowcow rajdowych. Pociag stal w tym miejscu jeszcze 2 godziny, pasazerami nikt sie nie interesowal, jednak dla mnie nie mialo to juz wiekszego znaczenia. Siedzialem w wagonie z humorem, jakby w wypadku zginal ktos bardzo mi bliski. Wielka strata dla polskiego sportu motorowego.
www.compsport.pl
www.maciejwislawski.pl
Avatar użytkownika
micz
A6
 
Posty: 1338
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 16:18
Lokalizacja: Warszawka

Postprzez Kopernik » niedziela, 15 lut 2004, 03:01

Ten rok jest jakiś felerny!!!!! Odeszła kolejna wybitna postać- Marco Pantani. W wieku 34 lat...

R.I.P
Kopernik
N2
 
Posty: 126
Dołączył(a): czwartek, 21 sie 2003, 19:39
Lokalizacja: Kraków

Postprzez LEH » niedziela, 15 lut 2004, 03:10

Konrad jedzie na pogrzeb ze swoim ojcem i prosił przekazać, że pożegna Janusza również w imieniu wszystkich Autoklubowiczów. Rodzina wolałaby, żeby nie było wielkiej ilości ludzi - spróbujmy to zrozumieć, oni najbardziej cierpią. Najważniejsze teraz jest, że będziemy o Januszu myśleć i na zawsze nosić go w sercu...
LEH
 

Postprzez PD » niedziela, 15 lut 2004, 03:17

Za Onetem......

Śmierć Kuliga: Dróżniczce postawiono zarzuty

Zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób postawiła prokuratura dróżniczce, która w piątek wieczorem nie opuściła szlabanów na przejeździe kolejowym w Rzezawie (woj. małopolskie).

W wypadku zginął tam jeden z najlepszych polskich rajdowców Janusz Kulig.

Rzecznik prokuratury okręgowej w Tarnowie, Bożena Owsiak powiedziała, że 50-letniej Michalinie K. grozi za to od 2 do 12 lat więzienia.

"Zarzut został przedstawiony, jednak przesłuchanie kobiety w prokuraturze i doprowadzenie do sądu jest obecnie niemożliwe, ponieważ nadal jest ona w szoku i po zasłabnięciu przewieziono ją do szpitala w Bochni" - wyjaśniła Owsiak.

Według niej, dotąd nie udało się ustalić dlaczego dróżniczka nie zamknęła szlabanów. Kobieta wiedziała o nadjeżdżającym pociągu relacji Zielona Góra - Zamość, ponieważ informowała ją o tym telefonicznie stacja w niedalekiej Bochni.

Prokuratura ustaliła także, że Janusz Kulig na przejeździe miał ograniczoną widoczność z lewej strony, z której nadjechał pociąg. Maszynista widział wjeżdżający na tory samochód i dawał ostrzegawcze sygnały świetlne oraz dźwiękowe, jednak auto nie zatrzymało. Pociąg nie był już w stanie się zatrzymać i wpadł na samochód, rozbijając go doszczętnie.

Przeprowadzane badania wykazały, że dróżniczka oraz maszynista pociągu byli trzeźwi.

Do wypadku doszło w piątek wieczorem. Trzykrotny mistrz Polski i wicemistrz Europy w rajdach samochodowych Janusz Kulig kierując fiatem stilo zginął na miejscu, po tym jak jego samochód został zmiażdżony przez pociąg. Miał 34 lata.
pozdrówka
PD
Avatar użytkownika
PD
N1
 
Posty: 55
Dołączył(a): czwartek, 17 paź 2002, 13:39
Lokalizacja: Będzin

Postprzez MARKO911 » niedziela, 15 lut 2004, 09:08

:( :( :( DRODZY KIBICE!!!!!!!!! WSZYSCY JADACY SAMOCHODAMI NA POGRZEB MISTRZA ,ZACZEPCIE CZARNE WSTAZKI NA ANTENACH SAMOCHODOWYCH!!!!DZIEKI!!!!! DALEJ NIE WIEZE W TO ZE BEDE MUSIAL POZEGNAC JANUSZA!!!!!!SMIGAJ PO NIEBIANSKICH OESACH=JANUSZ ZAWSZE BEDZIESZ W MOIM SERCU :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(
MARKO911
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota, 14 lut 2004, 13:03
Lokalizacja: KNUROW

Postprzez PeterWRC » niedziela, 15 lut 2004, 10:08

Wiecie nie mmoge jechać na pogrzeb to pujde do kościoła na msze i pomodle sie za niego. :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
JANUSZ NA ZAWSZE W NASZYCH SERCACH :( :( :( :( :(
PeterWRC
N2
 
Posty: 175
Dołączył(a): piątek, 7 lis 2003, 17:42
Lokalizacja: WROCŁAW

Postprzez SuN » niedziela, 15 lut 2004, 10:31

no , wszyscy do kosciola dzisiaj modlic sie za Janusza ;///
Wałbrzyska Grupa Rajdowa!
GG: 2459573
E-mail: ma4c1n@go2.pl
Moja fotografia - https://www.facebook.com/mjagiellicz
Avatar użytkownika
SuN
A6
 
Posty: 1533
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 15:22
Lokalizacja: Wałbrzych

Postprzez WAPNO » niedziela, 15 lut 2004, 11:02

Ale na pogrzabach takich osób zawsze są tłumy i tego uniknąć się nie da. Ok, ja rozumiem wolę rodziny, ale po prostu chcę tam być Janusz wiele dla mnie znaczył. Na ślub sie gości wybiera, bo jest to rodzinna uroczystość, natomiast na pogrzeb powinni móc przyjść wszyscy, którzy chcą. Bo dla nich Janusz wiele znaczy. Nie wiem czy dobrze pisze czy źle, ja już nic nie wiem :(. Ale jeżeli będę miał jak to na pogrzeb pojadę.
WAPNO
A6
 
Posty: 1012
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 13:46
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez KUI3A » niedziela, 15 lut 2004, 11:14

wyrażam także olbrzymi żal po odejściu Mistrza w imieniu Łukasza Chmielewskiego vel. Pergio, chłopak nie mógł tego zrobić osobiście, ponieważ nie ma dostępu do netu, ale prosił mnie o posta w jego imieniu...

[`][`][`] JANUSZ NIGDY NIE ZAPOMNIMY [`][`][`]
Avatar użytkownika
KUI3A
 
Posty: 38
Dołączył(a): sobota, 1 lis 2003, 17:53
Lokalizacja: Warszafka

Postprzez TomekW » niedziela, 15 lut 2004, 11:39

Wrzuciłem na serwer FTP Player 156.17.233.197:2002 film o Kuligu hasło/login player/player. Film Kulig.mpg 151MB w katalogu Tu_wrzucać.
pozdrawiam
------------------------------------
TomekW
http://www.rajdykrakow.strefa.pl
------------------------------------
Avatar użytkownika
TomekW
N1
 
Posty: 77
Dołączył(a): sobota, 11 sty 2003, 19:59
Lokalizacja: Kraków

Postprzez WRCfan » niedziela, 15 lut 2004, 12:04

Knockin' on heaven's door

Ma,take this badge off of me.
I can't use it any more.
It's getting dark,too dark to see
Feel like I'm knockin'on heavens door.

Knock,knock,knockin' on heavens door /x4/

Ma take these guns away from me.
I can't shoot them any more.
There's a long black cloud following me.
Feel like I'm knockin' on heaven's door.

Knock,knock,knockin' on heavens door...


Janusz wróc do nas.... :cry:
-how fast are You in 1/4?
-all depends on how many corners I have to take in that 1/4 :twisted:
Avatar użytkownika
WRCfan
A6
 
Posty: 1103
Dołączył(a): poniedziałek, 10 lis 2003, 15:23
Lokalizacja: Kraków

Postprzez marcin » niedziela, 15 lut 2004, 12:57

TRAGEDIA... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
marcin
A5
 
Posty: 982
Dołączył(a): sobota, 5 paź 2002, 12:46
Lokalizacja: Świdnica

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Forum ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość