Janusz Kulig - wypadek

Jak sama nazwa wskazuje, dyskusje na ogólne tematy.

Moderator: SebaSTI

Postprzez PeterWRC » sobota, 14 lut 2004, 19:15

ej a może zgadali byśmy sie na czcie , może na interi na motoryzacyjnym. JA TAM JESTEM
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
JANUSZ NIECH CI SIE LEPIEJ JEŹDZI NA NIEBIAŃSKICH AUTOSTRADACH :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:


TEŻ BYM CHCIAŁ TAKĄ KOSZULKE
PeterWRC
N2
 
Posty: 175
Dołączył(a): piątek, 7 lis 2003, 17:42
Lokalizacja: WROCŁAW


Postprzez golden » sobota, 14 lut 2004, 19:20

Dzisiaj o 20 - spotykamy sie na Karowej i robimy swiatelko dla Janusza niech kazdy przyniesie znicz...
Avatar użytkownika
golden
A6
 
Posty: 1230
Dołączył(a): poniedziałek, 26 sie 2002, 11:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez WAPNO » sobota, 14 lut 2004, 19:28

Szkoda, że do Karowej mam dalego :(.
WAPNO
A6
 
Posty: 1012
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 13:46
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez Maciek.J » sobota, 14 lut 2004, 19:31

Obrazek
FLOKOWANIE - deski boczki itp oraz naprawa desek po wystrzale AIRBAG
SPAWANIE PLASTIKU - naprawa zderzaków itp

608362284 lub rs.wrc@interia.pl
Avatar użytkownika
Maciek.J
N3
 
Posty: 260
Dołączył(a): czwartek, 17 paź 2002, 19:16
Lokalizacja: Jelenia Góra tel.608362284

Postprzez żółtodziób » sobota, 14 lut 2004, 19:58

Wg. mnie maszynista też nie jest bez winy


taaaaaaaak... sorry Wapno, lubię cię ale zastanów się trochę zanim jeszcze raz coś takiego napiszesz. Co, miał wezwać rycerzy Jedi żeby dzięki swoi zdolnościom zatrzymali ważący kilka tysięcy ton pociąg w miejscu... pomyśl chwilę, pociąg zatrzymał się 600 metrów za przejazdem, maszynista miał zapewne niewiele lepszą widoczność niż Janusz... nawet jak by zaczął hamować kilka sekund wcześniej i tak nic by nie zmienił.

Tak czytam te posty i widzę coraz większą paralelę ze stadionami, albo nawet ze sceną polityczną. Niektórzy jak małe dzieci widzą świat tylko w dwóch kolorach, jeśli coś dla nich nie jest białe znaczy że jest czarne. Owszem dróżniczka nie dopilnowała szlabanu, doprowadziła do nieszczęśliwego wypadku, ale na pewno nie zrobiła tego specjalnie. To była pomyłka, błąd, może za bardzo zaufała rutynie, może nie myślała o tym co robi... Ilu z nas to się zdarza bardzo często??

Niech ten pierwszy rzuci kamień kto ani razu nie wszedł bez rozglądania się na przejście dla pieszych, niech pokaże się ten który ani razu bezmyślnie nie wymusił pierwszeństwa!! Jeśli to się wam nie zdarzyło to znaczy że jesteście kierowcy toretycy, mnie się zdarzyło kilka razy zrobić coś głupiego, wynikającego z chwilowego braku koncentracji, przez co potencjalnie mógł ktoś zginąć. TYLE ŻE MIAŁEM WIĘCEJ SZCZĘŚCIA, albo ktoś pomyślał za mnie, albo akurat nikogo nie było na mojej drodze. Wszyscy popełniamy błędy, i wczoraj błąd popełniła dróżniczka. Już jej postawino zarzut grozi jej od 2 do 12 lat więzienia. Kobieta cały czas leży w szpitalu, doznała wstrząsu. Wystarczającą karą będzie dla niej że BEDZIE MUSIAŁA Z TYM ŻYĆ. I szczerze mówiąc mnie osobiście wcale nie zależy na wysokim wyroku (choć na pewno taki zapadnie, bo ktoś msi siedzieć w kiciu jak mafia dostaje wyroki w zawiasach) Maszynista na pewno też bardzo to przeżył. Nie wypisujcie panowie żadnych złorzeczeń, to i tak Januszowi życia nie wróci, pokazujecie tylko jak mało wiecie o życiu...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez WAPNO » sobota, 14 lut 2004, 20:08

Ok z maszynistą może i mnie poniosło, ale zrozum ja nadal jestem w szoku. Ale ta dróżniczka nawet jeśli nie zrobiła tego specjalnie (a napewno nie zrobiła) to do cholery bez winy napewno nie jest. taką ma prace i za to jej się płaci, a jeżeli se oglądała w tym czasie tv to mnie to nie obchodzi. nawet jesli po prostu zapomniała. to jest jej Praca i powinna zamknąć te cholerne szlabany.
WAPNO
A6
 
Posty: 1012
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 13:46
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez pwrc » sobota, 14 lut 2004, 20:13

panowie, z całym szacunkiem
to nie jest miejsce ani czas na takie polemiki

przez szacunek dla Janusza i Jego rodziny
bedzie jeszcze czas, zeby o takich rzeczach porozmawiać

pozdrawiam
Avatar użytkownika
pwrc
A5
 
Posty: 667
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 19:14
Lokalizacja: w-wa

Postprzez 555 » sobota, 14 lut 2004, 20:13

Co do koszulek...sadze, ze chyba najlepszym rozwiazaniem bedzie jak z przodu umiesci sie napis "KULIG FOREVER" , a z tylu ta grafike co zrobil RallyDriver "Janusz...na Zawsze z Nami"...
Janusz Kulig...na zawsze w sercach kibicow.
Avatar użytkownika
555
N1
 
Posty: 74
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 16:28
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez :alfan: » sobota, 14 lut 2004, 20:16

żółtodziób napisał(a):
. Kobieta cały czas leży w szpitalu, doznała wstrząsu. Wystarczającą karą będzie dla niej że BEDZIE MUSIAŁA Z TYM ŻYĆ.


Popieram tu żółtodzioba w 200%.Ale jestem pewien,że media beda śledziły proces dróżniczki do końca,a o Kuligu wspomną jeszce w dniu pogrzebu,i ewentualnie w sportowym podsumowaniu roku.Ta postawa o wiele bardziej mnie smuci.
Oczywiscie ukarać ją trzeba,ale każego dnia,do konca swojego życia,będzie wstawała ze świadomością,że zginął przez nią człowiek.Jestem przekonany,że wolałaby dostac dozywocie,byle tylko móc zapomnieć o tym,co się stało.
404 podpis niedostępny
Avatar użytkownika
:alfan:
A5
 
Posty: 696
Dołączył(a): sobota, 24 maja 2003, 23:27
Lokalizacja: Poznań

Postprzez sumo » sobota, 14 lut 2004, 20:30

Obrazek
sumo
N4
 
Posty: 2110
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 20:56

Postprzez maciekd » sobota, 14 lut 2004, 20:43

Jestem sceptycznie nastawiony do pomysłu z koszulkami. Za każdym razem kiedy bym ją ubierał wspomnienia by odżywały.
Póki co na tylnych bocznych szybach mojego samochodu umieściłem polską flagę, nazwisko J. Kulig i podpis pod nazwiskiem (1969-2004) - wsystko w konwencji rajdowej. Kiedy dziś jeździłem po Szczecinie wzbudzało to ciekawość przechodniów. I bardzo dobrze, niech wiedzą, że Janusz nie był byle kim :!: :cry:
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez WAPNO » sobota, 14 lut 2004, 20:48

Z tym zakładaniem koszulek to racja, ale równie dobrze może się to przytrafić oglądając zdjęcia z Januszem i czytając o nim. Ja myślę, że dobrze by było gdyby wszyscy ubierali takie koszulki na rajd, niech ludzie wiedzą ile dla nas znaczy (Podkreślam nie znaczył tylko znaczy)!!!
WAPNO
A6
 
Posty: 1012
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 13:46
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez tomek » sobota, 14 lut 2004, 20:49

Też uważam że koszulki to średni pomysł, najważniejsze jest że my pamiętamy o Tym wielkim sportowcu, a manifestować to w taki sposób :roll:
tomek
 
Posty: 34
Dołączył(a): sobota, 18 paź 2003, 21:20
Lokalizacja: dolny śląsk

Postprzez stein911 » sobota, 14 lut 2004, 20:54

Wiecie, kiedy ginie ktoś bliski lub ważny to od razu szuka się winnego. Jest to rzecz dla mnie zrozumiała, bo sam straciłem bliską osobę przez czyjeś zaniedbanie. Z czasem przychodzi jednak opamiętanie. Popieram Żótodzioba, pomimo szoku nie sądźcie człowieka, dopóki wszystko nie jest wyjaśnione...
Avatar użytkownika
stein911
A6
 
Posty: 1055
Dołączył(a): środa, 29 paź 2003, 19:23
Lokalizacja: Aachen

Postprzez ulka » sobota, 14 lut 2004, 20:58

to nie jest zły pomysł z tymi koszulkami. nosząc je pokazywalibyśmy, że pamiętamy o Janku, ale wydaje mi się, że jest zbyt wcześnie... Janusz zginął wczoraj i lepiej pomyślmy sobie teraz o Nim ciepło, a koszulkami zajmijmy się kiedy ból troszkę osłabnie...
"...byłeś najszybszy, teraz jesteś najwyżej i nikt już Cię nie pokona..."
Avatar użytkownika
ulka
 
Posty: 45
Dołączył(a): poniedziałek, 7 lip 2003, 15:29
Lokalizacja: Olsztyn GG:5194186

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Forum ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości