przez Karol » piątek, 24 lut 2012, 03:22
Panowie trzeba sobie odpowiedzieć na jedno, zasadnicze pytanie. Jaką rolę w Polsce pełnić ma 2 liga rajdów?
W chwili obecnej mamy w Polsce 3 ligi rajdowe, mające stanowić kolejne szczeble dla rozpoczynających karierę rajdowców. Ograniczanie startów w mistrzostwach polski dla świeżo upieczonych posiadaczy rajdowych licencji mija się z obecnie przyjętymi bym powiedział swego rodzaju standardami z zachodu. Szansą na to, że kiedyś będziemy mieli kierowce na światowym poziomie jest jego pilny i intensywny rozwój. Obecnie możemy zaobserwować, że wiek, w którym zawodnik wchodzi w świat presji na wynik, kiedy kończy się nauka nieco się obniżył. Nastolatkowie wsiadają w topowe fury, i jeżdżą, jeżdżą, jeżdżą. Mamy w centrum świata rajdowego takich kierowców jak Latvala, Mikkelsen, Novikow w wieku, w którym wielu dawnych mistrzów dopiero zaczynało odnosić sukcesy krajowe. W pełni zgadzam się z p. Czopikiem - rajdy nigdy nie staną się sportem promującym zawodnika tylko ze względu na talent. Samo pokazanie tego talentu wymaga wkładu finansowego by zacząć, samochód, jakieś starty, jakieś treningi. Dlatego oprócz umiejętności operowania kierownicą, tak samo ważną cechą kierowcy jest umiejętność załatwienia sobie środków na starty, bądź osoby odpowiedzialnej za to. Dlaczego ktoś nie może od pierwszego rajdu jechać w mistrzostwach polski, jeżeli teraz i tak dużo rajdów rajdowego pucharu jedzie w ramach jednych zawodów? Umiejętności można zdobywać tak samo w rajdzie zaliczonym do rsmp, jak i do rpp, kilometr oesowy liczy się tak samo tutaj jak i tutaj. Dążę do tego, że wprowadzanie jakichkolwiek poziomów przed dopuszczeniem do startów w mistrzostwach polski jest niepotrzebnym utrudnieniem, tym bardziej że nie są one typem elitarnego cyklu. To co wydaje mi się odpowiednie dla polskich rajdów to cykle na czterech poziomach, ale o nieco odmiennym profilu niż obecnie. Na czele, wiadomo, mistrzostwa polski. Cykl o najbardziej prestiżowy tytuł - mistrza polski. Wg mnie, jeśli mówimy o cyklu najwyższej rangi powinno się postawić przede wszystkim na jakość. Dlatego rzeczy typu obowiązkowy HANS, aktualne homologacje są w takim cyklu jak dla mnie na miejscu. Warunkiem niezbędnym jednak jest solidna promocja cyklu, co jest zadaniem PZMotu. Innym wyjściem jest organizacja mistrzostw polski przez zewnętrzną firmę, ale takie próby już podejmowano chociażby w wyścigach płaskich i nie było ani lepiej z promocją, ani z kondycją mistrzostw. Dalej, ta rzeczona druga liga. Druga liga w znaczeniu krótszych rajdów, bardziej liberalnych regulaminów, niższych kosztów startów ale nie jeśli chodzi o bycie szczeblem wprowadzającym do rsmp. Np na wzór rallysprintów. Trzecia liga w obecnym wydaniu nie do końca się sprawdza, oczekiwania były na pewno większe. Potrzeba rajdów zorganizowanych na wzór Volnego puharu z czech chociażby. Powiązane w lokalne mistrzostwa, cykle. Liberalne regulaminy, dopuszczalne swapy, auta bez homologacji, brak obowiązkowych kombinezonów, przeróbki aut, brak parcia na zgodność z homologacją nawet jeśli chodzi o takie sprawy jak hamulce. Homologacja jest bardziej ochroną interesów producenta, na pewno nie jest wyznacznikiem bezpieczeństwa modyfikacji. Absurdalne jest karanie przez PZM kierowców startujących np w kamionkach, nie na wszystkim muszą trzymać łapę. Jeśli droga jest zamknięta, zabezpieczona, przy trasie czuwają służby medyczne i strażackie ze sprzętem do obsługi wypadków to w czym problem? Klatka bezpieczeństwa, niepalne kombinezony są przywilejem zawodnika, by czuł się on bezpieczniej, nie powinny być minimum koniecznym do wyjazdu na tego typu rajd. Krótki oes, dajmy na to 5 km, drugi która ma 3,5 powtarzane po 4 razy nawet i mamy sensowny minirajdzik, na którym można polatać. Każdy ma swój rozum, decydując się jechać takim a nie innym autem, z taką czy inną klatką (czy bez) robi to świadomie, podejmuje ryzyko, odpowiednie oświadczenie i organizator jest w razie nieszczęśliwego zdarzenia nieobciążany winą. Podejrzewam, że spora liczba potencjalnych zawodników ma w nosie czy jedzie w rajdzie pod egidą PZM, o mistrzostwo regionu, jakiś puchar, czy pod patronatem jakiegoś XYZ, chce możliwość pobawienia się w rajdy, na swoim poziomie wolnego czasu i finansowym.
https://www.facebook.com/10tonsband?fref=ts