przez piter306 » czwartek, 1 wrz 2005, 18:03
Wczoraj Lubiak prezentował jak wygląda dzień rajdowca: pobudka, przebierzka, prysznic, kellogsy a potem to mi krew oczy zalała, a to wszystko trwało chyba z 10 minut, coś mi się zdaje że przyszły OES będzie cały z Kielc, tylko radziłbym się nie nastawiać na oglądanie Stańcy, bo Lubiak ma podobno startować.
Czas leci a człowiek jakby coraz głupszy.